Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W wieku łez
Naznaczeni
Wbrew swej woli
Prawem bezimiennego

Pod liściem posłuszności
Kształtowani nierozumiejąc
Stworzeni na nowo
Stają
W pozie sługi
W figurze ducha
Zacierają siebie

Wykoślawione umysły
Urokiem swego kalectwa
Nauczają ulotnych błysków
Uwiązani w złudnej wolności
Szukają nowych

Mają element przetargowy
Obietnicę sielanki -
- jedynie obietnicę...

Opublikowano

Tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że każdy z nas, w jakimś sensie, jest takim człowiekiem o jakim piszesz. Zniewoleni przez kogoś lub przez coś zatracamy samych siebie. Nie jeseteśmy sobą tylko zlepkiem napotkanych w ciągu życia ludzi. Co do obiednic to bez komentarza... bo nie trzeba komentować. ;) Pozdrawiam i dzięki że napisałeś ten wiersz.

Opublikowano

Pani Mario... każda interpretacja jest dobra, ale tylko jedna pokrywa się z zamysłem autora... może to dziwnie brzmi ale lepiej chyba tego nie umiem wyjaśnić... w każdym bądź razie jeżeli chodzi o mój punkt widzenia, to są to jedynie obietnice (puste na dodatek)... tak na marginesie to mam pytanie...jaki jest Pani zdaniem wątek główny tego utworku?

Pozdrawiam
Krzysiek

Opublikowano

Temat mi bliski, kiedyś pisałem tylko na takie. Problem tutaj jest następujący: słowami należy przekazać ową metafizyczność i niemal humanitarną podniosłośc zagadnienia, a granica między dosłownością - polotem i świeżością - śmiesznością i przesadą, jest niezwykle trudna do uchwycenia. U Pana o śmieszności nie ma mowy, natomiast widać pewną banalizującą całość dosłownośc, która jest i tak lepsza od przesady.
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ... a gdyby gdyby się rozglądnąć  spojrzeć poza … zrobić dla siebie  to co zatopione w niemożności    kochać świat mimo...   może życie smakowałoby jak kasza manna  z sokiem malinowym zrobiona przez mamę    może może warto  … nie zapominajmy o sobie    11.2025 andrew  Sobota, już weekend   
    • @KOBIETA Mądrość mędrca jest cieżkością ksiąg, mądrość ideologa jest mądrością tez, mądrość księdza jest mądrością sumienia, mądrość związkowa to mądrość bycia w razem i wspierania się w przede wszystkim trudach, a mądrość poety / poetki to mądrość lekkości, rokoka, baroku, stylu, słów i wyrażeń i tym podobne. Tak bym to generalnie widział :))  @KOBIETA Mądrością może być to, aby cechom swojego charakteru i swojej mądrości odpowiednio wybrać właściwą rolę. To tak jak Maria Antonina Aystryjaczka powinna zostać aktorką, a nie Królową, a Jerzy Waldorff wielkim politykiem światowej sławy, choć on akurat dobrze wybrał swoją rolę. 
    • Czy potrafisz tak się zapomnieć, by dzień zostawić za plecami, by godziny nie uwierały, w ciszę zaplątać się czasami?   Wsiąść do pociągu bez bagażu i w szybie odbić swoje myśli, które rozpłyną się w pejzażu miasteczek, pól i sadów wiśni.   Potem wysiąść w miejscu nieznanym, gdzie nie pamięta się imienia, a drogowskazy pchają prosto w stronę miękkiego nieistnienia.   Tasiemką drogi związać kroki, by nie kusiły do powrotu, w miejsca za ciasne przez nasze myśli i dni z bezsensem tkwiące w roku.   Dogonić siebie za zakrętem, swoim widokiem się ucieszyć, ruszyć pod rękę w dalszą drogę i w zapomnieniu lekko zgrzeszyć.  
    • @Leszczym   No właśnie! Toyer doskonale to ujął :)    w zasadzie należało by sprecyzować czym jest ta „mądrość”.? :) na pewno nie racją.!  pozdrawiam :) 
    • Ej i pelikan z Wanią i na wznak ile pije!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...