Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wszystkie rybki śpią


Rekomendowane odpowiedzi

Romanom, tym orgowym w szczególności


ruchy hinduskiej tancerki
usta niczym trel skowronka
oko zjeżdża po białej łące
rozpiętej zalotnie koszuli
by trafić na malutką pierś
której zwieńczeniem poziomka
drobniutkie dłonie na kolanku
nogi jak stąd do Chin
rajski kwiat za ladą
rybnego na Wstępnej

kiedy wchodzę usta karpiem
ciało okoniem w progu
jak w sieci miota się serce

nikt tak nie podaje śledzika
jak słodki Roman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wiersz zdaje się pisany w nowoczesnej konwencji autoreklamowej. Jeśli tak, to "postęp" (czytaj: uniformizacja) postępuje szybciej, niż niejeden bezet jest sobie to w stanie wyobrazić. Gdyby to Harlem albo nawet i Greenpoint było, ale Wstępna?!
Co nie zmienia faktu, że część pierwsza trąci wyliczanką, z zabawnymi błyskami ironii, jednak również bez scalającego całość obrazka (szwankuje samoświadomość peela ;).
pzdr. Bogdan !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romanom, tym orgowym w szczególności


ruchy hinduskiej tancerki usta
niczym trel skowronka oko zjeżdża
po białej łące rozpiętej zalotnie koszuli
by trafić na malutką pierś

której zwieńczeniem poziomka
drobniutkie dłonie na kolanku nogi
jak stąd do Chin rajski kwiat
za ladą rybnego na Wstępnej

kiedy wchodzę usta karpiem
ciało okoniem w progu jak w sieci
miota się serce nikt tak nie podaje
śledzika jak słodki Roman

Ewo, moje podszepty czyli wyprasowanie wersów. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tu bawi! Podano Janowi piwo na jon, a do piwa but.
    • X , Y albo D                          …   Z przed A
    • nigdzie indziej tylko tu... cisza i spokój nas boli nigdzie indziej tylko tu na cmentarzu płacz od smutku nas uwolni
    • zachód słońca infantylny my już z tego wyrośnięci snują wszyscy plany nocy wszyscy mniej lub bardziej śnięci śnięci! śnięci! czyż nie piękny przeddzień śmierci? w swoich własnych rzygowinach szczur się snuje po godzinach ka ba re cik! tango siarczyste nade mną i tango moralne we mnie i kręcą się kola (oszczędnie) z nienajgorszą whisky niechaj krążą niech się świecą jasny fiolet - neonowo neon - jasnofioletowo obaj jasno filisternie wszystko we mnie we mnie! we mnie! we mnie! do mnie! hasło: alarm! tracę głownię! reszta leży na chodniku wypadam dziurą w kieszeni dziura pełna nie jest dziurą fiolet dąży ku zieleni powieki-kotary chcą prosić o bis forma za brudna Witkacy chce dziś złapał mnie w talii słowami ciężkimi imponderabiliami arty-anomaliami takim i owym z podejściem zbyt nowym kieszeń! ręka w bezwładzie zaczęła gdzieś fruwać kieszeń! czego nie znajdziesz tego będziesz szukać kieszeń! kieszeń! udręka dzisiejsza musiała się rozpruć nie dalej niż wczoraj archiprotektorze! na żywo i w kolorze pomóż dźwignąć mi krzyż osobliwie metaforyczny jak prawie wszystkie pozostałe O Loch Lomond! O Loch Lomond! zieleń dąży w ciemny blond idzie twardo w dojrzewanie dojrzewaj mój ty, chmielny kwiatostanie kwiato-stanie stanie stanie! stanie się coś! stanie! stanie! czuje drganie w członkach! stanie! miałeś rację święty janie! przedszum trąb mi dzwoni w uszach płynie naokoło czaszki do jednego, do drugiego potem w trąbke eustachiusza w gardła jamę i do flaszki
    • Raz pomogę, a innym razem zaszkodzę w idealnych proporcjach pół na pół, innymi słowy jeden do jednego. Ta okoliczność zaczyna mnie wręcz bawić. Bawić doskonale. Generalnie rzecz biorąc przegrani nie bardzo nadają się do wygrywania, a wiedzą już lepiej niż doskonale, że wcale nie muszą tego uczynić. Właściwie przecież nie bardzo znają smak zwycięstwa, bo niby skąd mieliby go znać? Wbrew pozorom Widmo Porażki nie różni się aż tak bardzo od Pieśni Zwycięstwa, co zresztą najlepiej wie ten kto widział, a wielu widziało, choć nie każdy ma chęć o tym napisać.   Warszawa – Stegny, 14.11.2024r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...