Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia Innych


Rekomendowane odpowiedzi

Obudziliśmy się o jeden dzień zapóźno
Męczy nas już to getto życia
W jednym momęcie wszystko się zmienia
A my chcemy pamętać ulotne chwile

Chwile takie jak świeca na wietrze
Gesty paru sekunda
Uczucie wiatru na duszy
To jest to czego potrzebujemy

Melodia płynąca z duszy
Dla was niepotzebna
A dla innych źródłem życia
To filozofia kochanków rozdzeilonych oceanem słów

Spokojny, piękny świat, zagłuszony ciszą idiotów
My chcemy ratować wołanie zagłubionych
Twarze wyglądające tak znajomo, są obojętne
My uratujemy tych co krzyczą

Każdy pojedyńczy dzień
Spędzamy na brzegu naszego nieba
Są słowa, których nigdy nie wypowiemy
Są ludze, którym nigdy nie pozwolimy odejść

My potrafimy kochać, my potrafimy nienawidzieć
Potrafimy dawać nadzieja
Umiemy dotrzymać obietnić
To nasza historia, historia Innych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Polubiłam, fakt.. ale dając punkcik, pomyślałam, ta..  aroniówka, to sok, czy coś z % -tami. Ja,robiłam sok z aronii - 'pyszki'... :)
    • rozszalałe żywioły krążą wokół głowy Matrix, plaskoziemcy, weganie, mięsożercy   Tartaria, stare mapy świata smok starodawny Lewiatan   ciała astralne i subtelne czy my to ssaki naczelne jak się zachować po tamtej stronie czy mam iść do światła czy też nie   czy jeść Amanitę Muskari czy historię nam sfałszowali  czy nam dodali tysiąc lat czy lodowy mur  kończy świat.   tyle się w głowie kręci i z nikąd odpowiedzi  urodziłam się w niewiedzy i umrę w jeszcze większej.
    • @zuzaj@Nata_Kruk Dzięki za polubienie. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Konrad Koper  Tak, to abstrakcja, bo rzeczywistość wyglądała jak poniżej:     Inżynier Piątek, mieszkający w Środzie, zwykł się upijać na robocie co dzień. Tylko w niedzielę pił po kościele, bo na mszy chociaż chciałby być "na chodzie".             
    • A wsiadła ze mną do auta Audi A8 i pojechaliśmy się antagonizować. Ach, ale zawody. Wyszła nam mała, współczesna, w dodatku nie najlepiej napisana, Antygona. Nasza, a nie Sofoklesa, a więc znacznie mniej trwała. I bardziej przyziemna. Oraz mniej kosmiczna. I może ciut krótsza i bardziej w deseń nie metaforyczny. A gwiazdy? Wiadomo, wszystko w nich zapisane, a więc w głównej mierze z nas się śmieją, albowiem mają przecież z czego i kogo. Oj, mają. Nawet dla nich, nawet dla gwiazd urastamy w rangę interesującego przypadku, albo jak go chcą widzieć niektórzy, których miejmy nadzieję, że jest nie za dużo losu lub przeznaczenia. Wiadomo krótka komedia, a nie długi dramat. Taki shorcik. A właściwie abstrakt wielkiej abstrakcji. Aj, aj, aj.   Warszawa – Stegny, 20.01.2025r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...