Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Wiersz mi sie podoba i EWUNIA sie chyba przekomarza (od komara) w malutką
muszkę - natręciuszkę. Nie sądziłam,że m.in. o latarni można tak pięknie...
Gratuluję pomysłu i wielkiego ''pola interpretacyjnego'':)))) Pozdrawiam+
:)))) EK

Opublikowano

O mamusiuuuu, ledwo co wklejone, a już tyle komentarzy...:)).. oj, czytają Cie Bartoszu, czytają, zresztą wcale mnie to nie dziwi, ja także zaglądam do Ciebie z wielką przyjemnością.
Porty, powroty... teraz rozumiem.... :)) lubię nutkę sentymentalną w wierszach,
pierwsza srtofa, dla mnie, bez skazy, po prostu piękna...!
W drugiej natomiast, nieco mi świszczy..."Światło na świat "... ale dalej już ok...
Całości plus... :) Serdecznie pozdrawiam... :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No, ty masz niewiele mniej:) Ale nie będziemy się przecież licytować na komentarze... :)
A co do świszczenia - to dobrze, że świszczy, w końcu jesteśmy nad morzem, nie? :)
A tak na poważnie, to nie widzę możliwości zmiany, póki co. Dziękuję za plusa i dobre
słowo:) Pa!
Opublikowano

Hmmm, troche zbyt sentymentalne jak dla mnie. Ale technicznie - jak zwykle doskonale. Przestrzegasz jak zazwyczaj wszystkich zasad konstrukcji wiersza, których ja też chciałbym przestrzegać, ale zwykle naginam (przez przypadek).
Powiedzmy, że będę neutralny, jeśli chodzi o moje subiektywne odczucie.
A obiektywizmu w poezji nie ma. Jednak powtórzę: technicznie - mistrzostwo.

Pozdrawiam serdecznie,
Gaspar.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mistrzostwo to na pewno nie jest, bo rytm kuleje w dwu miejscach. Ale póki co nikomu
to specjalnie nie przeszkadza, jak widzę:) A co do sentymentalizmu - cóż, moja zmora
ostatnio, zwłaszcza w tekstach o relacjach damsko-męskich:) Poprawię się, a póki co
przygarniam chętnie wszystkich utrudzonych czytaniem "twardej" poezji;)
Dzięki Gasparze, kłaniam się!
Opublikowano

Ilość komentarzy chyba mówi sama za siebie;-)Nic konkretnego nie jestem w stanie napisać,poza tym, że podoba mi się bardzo. Zarówno nastrój, treść, jak i wykonanie. To tyle ode mnie, chciałam tylko zostawić tu ślad po jednym z kolejnych powrótów. a bedę wracac jeszcze nie jeden raz:-)

Pozdrawiam
MR

Opublikowano

technikalia:
13 (7+6) policzyłem - jak mówią fachowcy - trzynastozgłoskowiec pełną gębą.
Rytm? Nie wiem czy dobrze zauważyłem, ale czy chodzi o te wersy:
Nabrzeże ramion puste. Niespokojna – czekasz,
Smukła latarnio. Światło na świat wschodzi znowu

Co oczywiście nie zmienia faktu, że wiersz jest bardzo dobry.

Intepretację pozostawiam dla siebie. Nie będę się tu wynurzał ze swymi spostrzeżeniami.
Z prawdziwą przyjemnością czyta się Twoje wiersze, senior Bartolomeo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Heh, w sumie ja też się nie znam na rytmice, ale tak na czuja, przy czytaniu mi wychodzi,
że w słowach "falami" oraz "szlifując" akcent się przesuwa na nieodpowiednie sylaby.
Oczywiście można to przeczytać z poprawnym akcentem, ale tak jakby ciut na siłę.

Prawdę powiedziawszy po każdym twoim pozytywnym komentarzu (a póki co nie pamiętam
innych, powiem nieskromnie) muszę poświęcić chwilę na złapanie oddechu - po prostu
wciąż nie mogę wyjść ze zdumienia, że moje teksty podobają się komuś o twoim
- nazwijmy to - "temperamencie literackim". Wielkie dzięki, bo to cenne:)
Kłaniam się w pas! :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mistrzostwo to na pewno nie jest, bo rytm kuleje w dwu miejscach. Ale póki co nikomu
to specjalnie nie przeszkadza, jak widzę:) A co do sentymentalizmu - cóż, moja zmora
ostatnio, zwłaszcza w tekstach o relacjach damsko-męskich:) Poprawię się, a póki co
przygarniam chętnie wszystkich utrudzonych czytaniem "twardej" poezji;)
Dzięki Gasparze, kłaniam się!
Ja nie mówię, że nie kuleje - ja mówię, że wygląda na mistrzowsko skonstruowany.
A sentymentalizm łączy się z romantyzmem - dbaj o to ;).

Pozdro.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:) Szkoda. A gdyby tak w myśl zasady: "mądrej głowie dość dwie słowie?
(ze swojej strony nie gwarantuję sukcesu, ale spróbować pani może:)
Co do uwagi, to zrozumiałbym sprzeciw wobec "fal oddechu", albo "ust żarliwych",
ale "szlifuje ocean"? - o nie, zostaje! :) Dzięki za pozytywa, pani Stasiu:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...