Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chodź dam ci balonik
wewnątrz jest przepaść
ale nie bój się
klown z długimi zębami cię ocali

chodź dam ci balonik
twoi koledzy budują tamę
za chwilę otrzymają
ciężki wycisk od bandy ze szkoły

chodź dam ci balonik
światełko tli się w twoim serduszku
w tym kanale jest ciemność
czerwone zęby święcą świętem

no chodź po balonik
nie bój się klowna
klown cię kocha

jedz watę cukrową w parku
twoja koleżanka
ma sukienkę do kolan
za chwilę z jej ręki
wyleci ptaszek

chodź
na drzewie wisi balonik
siwe wrony są na gałęzi
wdrap się po balonik

balonik jest skarbem ukrytym

może zjedzą cię potwory we śnie
a może baloniki cię osaczą
lecz kiedy przyjdzie czas nocy
pomyśl o baloniku

wtedy przyjedziesz
do twego rodzinnego miasta
i szukać będziesz
stu chudych igiełek
którymi łobuzy
przebiły twój balonik

ale to nie koniec historii
ze strachu przed karą
nie postawisz kropki
nie wypuścisz balonika.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Gdzieś tam są starzy, inni bo przeźroczyści. Gadżety, bibeloty, inne jeszcze ich nie dotyczy. Gorączka, choroba, to nic nie obchodzi, gdy cierpienie, po co, na wzrok to szkodzi. Gniewni ci młodzi, od nich całe zło pochodzi. Gdyby tak z losem często nie grali. Gloryfikowali mniej posiadaniu, gadaniu i krzyku, a potem śmiechu nie zakotwiczyli u góry. Gustowny lot im, tylko w chmury. Gdyby tak byli-  mówimy.   Gaje oliwne bez wody to pustynie. Gabaryty dobra czy zła, od nas zależy Gra z życiem nasza. Gumką myszką grafitowy kolor wymazać, gram bieli niebu dolać, gładzić słowa Grymasy i zmarszczki gryzą, kąsają bólem. Grząskość, za nią nikt inny nie jest winien. Gdy kradnie się wszystko, także zwątpienie, gwiazdozbiór nie nasz. Gula jak kula u nogi, drogą idą tylko wtedy granitowe kamienie.                                          
    • @Migrena Twój wiersz jest jak długi oddech tęsknoty — rozpięty między intymnością a kosmosem. Czytając go, ma się wrażenie, że to nie tylko zapis uczucia do drugiej osoby, ale też modlitwa o bliskość, o przekroczenie samotności i bariery, jaką stawia ekran.
    • @sam_i_swoi jakimś cudem to przeczytałam, nie rozglądam się za bardzo po tym i w tym miejscu, fajne :) 
    • @Migrena Nie znam twardszego kamienia niż brylant Chcę go do głowy w tłuc, lecz się nie da. Zbyt pięknym jest, o wszystkie gwiazdy. Istnienia! - wyzbyć się myśli i nie dać się. Ponieś tym słowom miłym i uwodzącym. Zazdroszczę jej ich i tego pomiędzy - już płaczącym Głosem jestem - ożeż ty!  
    • @Migrena  miłość prawdziwa, miłość dojrzałego Człowieka. Czułość i ukołysanie. I wierność- na dziś, jutro i zawsze. Pięknie, poetycko i delikatność erotyku. I spokój.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...