Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przemierzając
wciąż te same ulice
pomiędzy niebem a piekłem
spoglądam
pod nogi przeznaczenia

czasem kamień
jak zdarta płyta zagra do tańca
by przypomnieć sens
wędrówki donikąd

zgarbione latarnie
podszyte zaufaniem
dotykają okrężnych myśli

nieprzytomne drogowskazy życia
drwiąc za każdym zakrętem
kierują los
we własne ręce

Opublikowano

Nie podba mi się podział na wersy, ale czy musi mi się podobac;)?

Terść, myśl wiersza podoba mi się bardzo, bo jest przemyślana. Podmiot to taki unikalny już dzisiaj obserwator. Dobry wiersz, tylko ta wersyfikacja:/

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz Kalino, a mnie calkiem pasuja i te podszyte latarnie i dzwiek jaki czasem pod stopami wydaje potracony kamien, bo pelno ich an ulicach......pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny ;)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ech Stasiu a co mi innego pozostalo....tylko probowac, raz po razie moze sie uda.......serdecznie pozdrawiam ;)))
tak 3ymaj!!!
oj nie bede popuszczac hehehehehe.......caluski;)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...