Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W takich skrajnych sytuacjach
proponował bym ucieczkę
gdzieś do zacisznego pubu
by wysączyć tam szkaneczkę.

To jest dobre na upały,
i na żonę, na teściówkę,
tam z poznaną, miłą panią
można wypić półlitrówkę.

Gdy stoliki zaczną pływać
i wzrok lekko Ci zmętnieje
tylko to masz jedno w głowie,
- pewnie zaraz ją nadzieję.

Pani myśli o tym samym
więc po pubie do hotelu ...
... no i jak Ci się podoba
taka wersja przyjacielu?

Opublikowano

Pomysł doskonały,
Ale latka nie te.
Nie chcę "przegiąć pały",
Zwłaszcza z moim grzbietem.

Bo jak zacznie hasać
Taki hoży kotek,
To mi jeszcze urwie
Trzonek, albo młotek.

Jej już nie zależy,
Dla niej to przygoda.
Wolę raczej nie żyć,
Niż mieć patyk z loda.

Opublikowano

Słuszna to idea
dbać o własne zdrowie
niech tam sobie inni
używają w rowie.

Żona też mi często
mówi: chodź staruszku
poleżymy sobie
we dwoje na łóżku.

A gdy już tak sobie
spokojnie leżymy
jest czas na wspominki,
w sufit popatrzymy.

Bowiem nas do tego
dziś wiek obliguje
- ciało odpoczywa
dusza się raduje.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Aro ! mam atak kata Mamora
    • A teraz wytłumaczę, od czego zaczął się mój proces myślenia? Zapewne uważam, że ma on ścisły związek z poprzednim wierszem, co zaowocowało dalszymi poszukiwaniami. Oto one:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      127x480 px (pikseli)   127x 480 = 60960 pikseli 1 piksel to 3 bajty, czyli w przestrzeniach kolorów RGB: R= red (czerwony) G= green(zielony) B= blue( niebieski) __________________________ Każdy bajt składa się z siedmiu albo ośmiu bitów, na przykład:   01010101 | 11001100 | 01010000 - to trzy bajty, które można zinterpretować jako cyfry, znaki interpunkcyjne i litery (duże i małe) oraz inne znaki!   _______________________________   60960 pikseli - ile ma bajtów? 60960x 3 bajty = 182 880 bajtów   182800 x 8 = 1 463 040 bitów (1463040 znaków binarnych)   Z tej całości udało mi się odczytać, zaledwie 1%   _____________________________________________   'est sigillum veritatis. - Znak równości jest pieczęcią prawdy 'Verbum sine spatio non resonat. -słowo bez przestrzeni nie wybrzmiewa   Jak to rozumieć? Jeśli pomyślimy o tym z szerszej perspektywy – patrząc z lotu ptaka, wszystko zaczyna nabierać większego sensu!     Widać to na miniaturze notatnika, wewnątrz którego zapisałem( zapisany został) ciąg 0–1, inspirowany pierwszą stroną Księgi Rodzaju – pojawia się tam efekt pareidolii. Naprawdę robi się ciekawiej...      
    • *REKLAMA* Bilbordy na pół nieba: "PLUSKAJ SIĘ PO LEPSZE JUTRO". Przyjdź bez ręki, wyjdź z paznokciami hybrydowymi. Zanurz się jako ślepy, wyjdź jako świadek Jehowy na rowerze. Masz wózek? Po plusku masz felgi jak z Need for Speeda. Nie uzdrawiamy dusz — bo cholernie szkoda na to wody. Ale ciało? Ooo, ciało to my robimy jak nowe! Czynne od poniedziałku do Apokalipsy. Wstęp — dobrowolny. Wyjście — zaskakujące. *AKCJA* Popołudnie gdzieś w czwartek, na końcu świata, gdzie jednorożce sikają brokatem, a Wi-Fi łapie tylko w piątki— jest jeziorko. Nie byle jakie. Cudowne. Magiczne. Wanna Matki Natury z funkcją „napraw mnie”. Najpierw wchodzi kobieta — ręki nie ma. Mina bojowa, jakby zaraz miała wygrać „Mam Talent”. Plusk, chlup, bul bul... Wychodzi. Ma rękę. Całą. Z paznokciami Nightshade nails i tatuażem „YOLO” na nadgarstku. Potem — ślepy. Wnoszą go jak świętego w lodówce. Pluska się, trochę się krztusi, ale wyłazi. Oczy jak talerze. Patrzy. Widzi! I od razu — selfie z mewą. Za nim — głuchy. Wchodzi jakby szedł po frytki. Chlup! Wychodzi. Słyszy! I od razu: — Dlaczego wszyscy tak drą ryja?! No cóż, cisza była lepsza. I wreszcie. Wjeżdża gość — paralityk na wózku. Wszyscy w napięciu. Chlup! Plusk! Fale jak przy lądowaniu wieloryba. Wyjeżdża… I co? Chodzić nie zaczął, ale… Ma od teraz, NOWE OPONKI w wózku. Chromowane. Błysk jak z reklamy pasty do zębów. Guma premium. Do driftu i jazdy bokiem po parkingu. Amen. *ZAKOŃCZENIE* Odwiedź nas i przekonaj się sam, Więc jeśli kręgosłup cię boli od życia, ręka została przy kosiarce, a oczy zgasły od patrzenia w rzeczywistość — przyjedź. Nie mów nikomu. Nie pytaj o drogę. Po prostu idź za tęczą, skręć przy jeżu w klapkach i szukaj nas Bo może — to jeziorko czeka właśnie na ciebie.          
    • @Leszczym Szczeropolskie ględy, na plus :) Pozdrawiam. 
    • @Berenika97 Miewam bardzo podobnie, więc spoko luz. Właściwie czasem czuję, że arty robić nawet już umiem, ale następny krok jest dla mnie niewykonalny. Mimo wykształcenia nawet i to wyższego i zupełnie pragmatycznego.  @Rafael Marius Świetnie, a ja dalej nie wiem. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...