Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
z której strony mam usiąść, żeby
farmazony nie wgryzały się w gardło?


myślę czasem o czymś
gorzko, słono, słodko
przecież nic nie smakuje
lepiej niż kłamstwo

powiem jeszcze kilka czarodziejstw
posunę cię na drugi koniec kanapy
skończmy już z tym naciąganiem czasu
nie ma się co chwalić krnąbrnością


mówię niekiedy coś
długo, krótko, wczoraj
przecież niczego nie słychać
lepiej niż ironii
Opublikowano

trochę się niecierpliwię - asekuracyjny tytuł, a konkretnie słowo "trochę". przecież, gdy ktoś się niecierpliwi to nie trochę a całym sobą, tak mi się wydaje.

z której strony mam usiąść, żeby
farmazony nie wgryzały się w gardło? - nie podoba mi się. po co te farmazony? nie można normalnie napisać?

powiem jeszcze kilka czarodziejstw
posunę cię na drugi koniec kanapy
skończmy już z tym naciąganiem czasu
nie ma się co chwalić krnąbrnością - zbyt dosłowne,a to akurat taki fragment, w którym jakaś "kurwa" mogłaby polecieć albo jakieś inne przekleństwo, taka puenta w środku wiersza (wnioskuję po jego dotychczasowym charakterze).

Na poziomie, Aniu, choć bez rewelacji. Słaby tytuł, wiersz nieco lepszy. Widać warsztat, pracę, ale to na razie zbyt mało. W niektórych miejscach stoi sobie taka taca słów, i niestety, trzeba ją czymś nakryć. Spróbuj poprawić, rozbudować, dodać pikanterii (to ewentualnie). Puenta jest dobra, trafia i pasuje tutaj.

pozdr.

Opublikowano

"farmazony nie wgryzały się w gardło? - nie podoba mi się. po co te farmazony? nie można normalnie napisać?"- co znaczy normalnie napisać? a co jest nienormalnego w farmazonach? nie rozumiem...:)
pozdrawiam

Opublikowano

ok, to proszę mi wytłumaczyć z tymi farmazonami. przeczytać jeszcze raz, zastanowić się i mi powiedzieć, bo ja najzwyczajniej w świecie nie rozumiem co jest nie tak z tym słowem i co mogłoby je zastąpić i dlaczego?:)
pozdrawiam

Opublikowano

Mnie akurat te farmazony pasują tutaj świetnie. Bo farmazony to farmazony, i nie można je niczym zastąpić ! Tak jak tego wiersza nie można zastąpić innym. Pozdrawiam.:))) p.s. Właśnie wsypałem mąke do cukierniczki przez nocne dysputy z jedną panią. Zamiast spać to toczę walkę ze "smokami". Niepotrzebne.Pozdrawiam ją również.:)

Opublikowano

w końcu pan mądrze gada- farmazony to farmazony ;) a wczoraj, to żadna walka była, tylko kulturalna dyskusja;D przykro mi z powodu mąki...ale kawe można zabielić, prawie jak mlekiem;)))
pozdrawiam znad niezabielonej;)))

Opublikowano

Stanę w obronie farmazonów...Andzia ma swój własny,bardzo wyczuwalny styl i gdyby zastąpiła farmazony innym słowem,nie byłoby już tak po ankowemu.dlatego jesli tak napisala to świadomie czy nie ale nagięła słowa do własnych potrzeb i uwazam ze tak powinno zostać. Zgodze sie ze kursywa w srodku jest jak pointa(z początku byla na koncu-dla niewtajemniczonych) ale to z ironią jest pointą wyraźniejszą. No i dosłowność końcówki kursywy sama się przecież broni! tu akurat nie widzę potrzeby maskowania czegokolwiek,nie ma kawy na ławie (tylko w łapkach:)), jest cudnie,to Twoj najlepszy wiersz andziu,tak uwazam ja...jarząbek:P

Opublikowano

wiedziałam ,że można na ciebie liczyć...golonko:)))(moje mięsne słonko:))) dziękuję za obronę farmazonów, a ci co mówili(pisali;) że powinno ich nie być, to sobie powiedzieli i sobie poszli i ot konstruktywne komentarz zostawili(heheh;))) konkrety, drodzy niepodobacze farmazonów:))))
i pozdrawiam z kawą w rączce;)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • to nie są twoi przyjaciele.  tak mi próbowano wmówić Co tak naprawdę o nich wiesz? muszę się trochę natrudzić    by przypomnieć sobie szczegóły ich żyć, ich związków, ich przeżyć  jak gdyby me myśli już pruły zapamiętanych faktów nić   nie wyrecytuje ich wszystkich miłości, nie znam ich życia w szczegółach nie często jestem u nich w gości czyżby się ta relacja popsuła?   tak naprawdę wiem o nich wszystko  co powinienem wiedzieć i nie potrafię sobie wyobrazić  lepszych przyjaciół na świecie 
    • Myślę, że Polska nie jest najnieszczęśliwszym z państw, jak to się zdaje po lekturze wielu ujęć jej dziejów. – Czy to nie przeniesienie wady wiadomości, przedstawiających serię codziennych katastrof? – Bo, spójrzmy na końcówkę listy krajów szczęśliwych, na te najnieszczęśliwsze: – Państwo wielkomorawskie – nie przeżyło średniowiecza; – Księstwo Serbołużyczan –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież odnotowywani są ich władcy: Książę Derwan (ok. 632 w kronice Fredegara, łac. Dervanus, dux Surbiorum), jako książę plemienia Surbiów (tj. Serbów łużyckich), Książę Miliduch (†. 806, łac. Miliduoch, Melito, Nusito) – książę serbołużyckiego związku plemiennego, a nawet z tytułem „król Serbii”. – Państwo Wieletów vel Luciców – nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Stodoran –  nie przeżyło średniowiecza; – Państwo Obodrytów –  nie przeżyło średniowiecza;           A przecież znani są ich niektórzy władcy, np. Książę Gostomysł (†844, łac. Goztomuizli, Gestimulum). Książę Stoigniew (†955), wymieniany jako współrządzący z Nakon (†965 lub 966) Książę Dobomysł (w 862 wg Annales Fuldenses odparł najazd Ludwika II Niemieckiego, po łac. zwano go Tabomuizl), Książę Mściwoj, który w r, 984 roku wziął udział w zjeździe w Kwedlinburgu. Książę Przybygniew vel po niemiecku Udo. Książę Racibor. Książę Niklot. – Prusowie – nie przetrwali średniowiecza; – Jaćwingowie – nie przetrwali średniowiecza; – Królestwo Burgundii – nie przetrwało średniowiecza, choć w latach 1477-1795 wymieniani są władcy Burgundii ale tylko tytularni, bez ziemi i realnego państwa. Itd. A Polska? Z Polską jak widać mogło być dużo gorzej!   Pozdrawiam!  
    • piękny dzień  słowo Ciałem się stało    niebo otworzyło świt  przyszedł na świat  Bóg człowiek    Jego słowa  światłem  światłem  wskazującym drogę    mamy  prawdziwą wolność  możemy Go przyjąć  lub nie  nasz wybór    bez Światła… łatwo pobłądzić   12.2025 andrew  Boże Narodzenie   
    • Czym jest miłość, gdy zaczyna się kryzys? Co się czai, by zranić, by zabić jak tygrys? Gdy chcesz pogadać, lecz pustka w głowie. Zapytasz „co tam, co robi?” i po rozmowie. Albo przemilczysz i nie napiszesz słowa, wtedy powstanie wielka brama stalowa, którą będziecie próbować otworzyć, by szczęśliwe chwile od nowa tworzyć. No chyba, że żadne kroku nie zrobi — wtem brama się zamknie i kłopotów narobi.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...