Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

podróż dusznym samochodem
wnętrze drogi przenika całą rozkosz zmęczenia
a gdyby tak bardziej luksusowo spędzić ten czas kradziony
a gdyby bez skrępowania nagością zakłócać codzienność

ławka
mały pokoik z łazienką na zewnątrz
łyżeczka śpiąca w moim oddechu a przecież
łyżeczki nie po to są by spać

wszyscy precz pocałunki są najważniejsze
sen zaufaniem mierzący noc
i nie ma że coś za coś
że 5 centymetrów włosów za kilkanaście spojrzeń
nagiej skóry
pożądliwie tęsknię cierpiąc proszę
bądź
i tylko nigdy nie mów do mnie kocie
perełko...


szczyrk 18.08.2006

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



moim zdaniem jesteś ogarnięty jakąś bliżej niezrozumiałą manią spójnikową
tam jeszcze coś te zdania można byłoby jeszcze pognieść,
ale nie chcę i nie mam prawa zakłócać tej intymnej atmosfery
a zmiany wprowadzone wyżej nie przeszkadzają a robią tekst czytelniejszym,
nieźle, nieźle ...

6,5/10

pozdrawiam
Opublikowano

dobrze się czyta, przyjemny klimat, elegancko ująłeś:"pokoik z łazienką na zewnątrz";)
ławeczki na dworzu są bardzo ważne, szczególnie jeśli w towarzyszą drewnianym ławom; herbata smakuje inaczej; nie chuchaj w łyżeczki, zwykle po chwili się rozklejają;)

pozdrawiam
ewa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
    • ... jakże często jest to widoczne 'na górze', ale nie tylko. Trafnie, 'strzałką' w dziesiątkę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...