Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

prywatna odyseja


Rekomendowane odpowiedzi

po pierwsze usłyszałam głos
były w nim wszystkie lata naszego małżeństwa
dzień po dniu
a jednak nie poznałam

przyszedł z deszczu
z pobłażliwym uśmiechem wędrowca
co usłyszał syreny i przeżył

zamówiłam kawę i ciastka
wysłuchałam relacji z podróży
tak nakazuje obyczaj

kiedy kelner odszedł z rachunkiem
przymknął oczy zmęczone płomieniem
troja gasła w świeczniku na stole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo ładnie :)
gdyby dało się tylko coś zrobić z tymi powtórzeniami 'uslyszeć', 'wysłuchać' może zostać... ale nie wiem jak i czy można je jakoś zastąpić.. mnie nawet nie rażą tak bardzo, choć pewnie lepiej by było, gdyby nie występowały...

ogólnie naprawdę ładnie :)

po pierwsze usłyszałam głos
były w nim wszystkie lata naszego małżeństwa
dzień po dniu
a jednak nie poznałam

przyszedł z deszczu
z pobłażliwym uśmiechem wędrowca
co usłyszał syreny i przeżył

zamówiłam kawę i ciastka
wysłuchałam relacji z podróży
tak nakazuje obyczaj

kiedy kelner odszedł z rachunkiem
przymknął oczy zmęczone płomieniem
troja gasła w świeczniku na stole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Odys skruszony... :))) To oksymoron Moja Droga :)

Mam problem z tym głosem, jak powiedzieć, że usłyszała głos faceta, który dużo dla niej znaczy - ale nie poznała go. że zachowuje klasę - bo tak trzeba ... wiem już czego brakuje temu tekstowi. dziekuję Ci bardzo. :)

I.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeszcze zdarza mi się znaleźć twoje rzeczy i udawać, że są całkiem obojętne Jeszcze zdarza mi się walczyć z telefonem -przegrać, wybrać, i usłyszeć, że zajęte.   Kiedy jestem czasem w mieście, przy okazji jeszcze zdarza mi się pójść do twojej siostry Pytam, słucham, jak pracujesz, jak ci teraz Śmieszna rzecz – a człowiek niby jest dorosły.   Jeszcze zdarza mi się wypić trochę więcej dobrym trunkiem zamaskować cień spod oka Jeszcze zdarza mi się połknąć te różowe na gardło i powiesić się na pasku od szlafroka.   Jeszcze zdarza mi się złą być, złą być szczerze trochę płakać, potłuc szklanki i talerze wyglądać jak zwierzę i wyć tak jak zwierzę i leżeć i leżeć i leżeć.
    • Smutek znów ogarnął głowę ludzka, Siejący spustoszenie i Smutek,  Ten śmiertelnie niebezpieczny, Kochanek śmierci,  Ogarnia umysły ludzkie dokonując mordu,  Zabijając każdego pojedynczego wojownika szczęścia,  Okropny smutku dlaczego nam to robisz? Dlaczego popychasz nas w oblicza śmierci? Smutku opuść nasze umysły,  I zostaw nas wolnych na wieki, Jakże świat byłby lepszy beż ciebie,  Okropny smutku opuść nasze głowy...
    • @Łukasz Jasiński     Bez puetny    a co jeśli puenty  nie będzie    jeśli droga z punktu A  do punktu B    a nawet dalej  do samego Z    to tylko  zwykły odciek   z pozdrowieniem pozostaję ;)    @Łukasz Jasiński Bardzo CI dziękuję za poświęcenie Chwili na pogłębienie wypowiedzi. Chyba intuicyjnie do tego nawiązałem, ponieważ w podobnym czasie zawarłęm Twoją propozycję. 
    • @Radosław   Tak, otóż to: Alfa do Początek, Beta - Środek i Omega - koniec, jeśli ktoś jest Betą - będzie miał nad sobą Alfę, pod sobą - Omegę, a często bywa tak, iż Alfa i Omega to ta sama osoba i będzie brany z dwóch stron, inny przykład? Nie lubię seriali, bo: to A i B i C i D i E i tak podobnie i tak dalej, a między literami "i" to reklamy, wolę filmy od A do Z.   Łukasz Jasiński 
    • @Radosław

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Również serdecznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...