Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

którego było


Rekomendowane odpowiedzi

wszystko znika odkąd odeszłaś
na przekór temu kto zabierał ci sny
podłoga która zjadła cię dębowym
basem skleiła mi oczy pamiętasz

rozmawiałyśmy wtedy o krukach
puk puk czekam aż któryś odważy się
do moich drzwi delikatnie list wrzuć
monetę a kurczaki w cyrku zatańczą


w sztuce umierania najgorszy jest widz
jego samozwańcze katharsis okrutnym
w tak młodym wieku upomniał się bóg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius dziś tylko lody wyciągam z zamrażalnika:) przypomniała mi się Majorka, miałam piękny hotel z pyszną kuchnią, chyba najlepsza z tych krajów w obecnie byłam. Pamiętam pyszne lody, gdy brałam sobie z owocami i przepyszną kawą, a to na wakacjach rzadkość, spotkać pyszną kawę, lody też były pyszne, świetnie dostępne, bo były już w klubiku, nie w restauracji, gdzie sobie odpoczywałam na materacach pod bugenwillą, wróciłabym do tej siesta teraz, gdzie mam to pod nosem, a gałązki różowej bugenwilli mnie wachlują, Majorka przepiękna, mogłam obserwować kitesurfingowców, bo pojawiali się nagle i leciał na nich, wiaterek był boski, nie było tak gorąco, normalnie, fajnie, a woda czysta z muszelkami, to też rzadkość zabierać je do ręki i oglądać, bo nie wszędzie są muszelki na plaży :)
    • ,, Sławię Ciebie Panie...,, Ps.30   mnie wybawiasz każdego dnia  mrok staje się światłością    otwierasz oczy  nie tylko na piękno  ale i mroki świata  Jesteś drogowskazem  na nieznanych drogach  uczysz  dostrzegać bliźniego   jestem chorągiewką  na wietrze codzienności  a dałeś rozum    nie zniechęcasz się  podnosisz z upadku  pomagasz omijać pokusy  Jesteś Światłem a ja ślepcem    odnajduję z Tobą siebie    sławię Ciebie Panie    6.2024 andrew Niedziela, dzień Pański 
    • Nie jestem winien  i za nic nie odpowiadam.   Każdego uczyniono odpowiedzialnym  Ja nie biorę odpowiedzialności.   Kwiaty zerwane na polu, i zaniesione na cmentarz.   Stary i zniszczony grób., bez imienna mogiła, z której usunięto krzyż.    Róża pod nią serce, jedno i drugie wiele mówi.    Na płycie gorzka dedykacja, kto przechodzi niech przeczyta.    Serce wyciągnięte z grobu i na płycie położone.    Dla pewnej osoby, aby w pamięci zachowała.    Przychodzisz na nie znaną mogiłę  i przynosisz kwiaty.   Na chwilę chcesz zapomnieć  że uczyniono Cię odpowiedzialnym.   Za życie i za miłość, bez względu jakie były.   I za religię która  nie jest za darmo.   Oddaj odpowiedzialność temu  który Cię nią obdarzył.   Będziesz wolnym od wyżej wymienionych  i innych też.     
    • @poezja.tanczy Z Twoim kolejnym dystychem                                czuję, że się wbijam w pychę.
    • @Lidia Maria Concertina Proponuję nie używać kropek. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...