Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

hajda z orgiem w lasy i pola


Rekomendowane odpowiedzi

jesiennieją letnie pejzaże
sierpień już się naostrza
czas spakować bagaże
a sprawa to nie najprostsza

Stefanowi i Miłce odmówić nie mogę
od le malki dostałam zobowiązania
Kos każe szykować się w drogę
spotkać się mamy około poznania

sprawa z sierpem się gmatwa
wstążką czerwoną mamże go pasać?
zdobyć go- sprawa nie łatwa
więc z czym po polu będę hasać?

komórki do wynajęcia zajęte
sierp znalazłam - ale na niebie
a tu czas gryzie mnie w piętę
i problemy wciąż nowe kolebie

pod namiot nie pójdę bo kości
wygniotą glebę na kamień
Stefan coś pewnie wymyśli
jak w naszym pacierzu amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


urlop mam ci ja do końca moich dni
do cywilizacyji pcham się jak żaba
nie wiem czy wiadomo już ci
że ze mnie taka ciekawska baba

świata chciałabym trochę poznać
i ludzi zza okienka kompa
z siebie niewiele mogę dać
wysiada już moja pompa
pozdr. Sosenko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Konrad Koper Bo na bicie, kto popędzi Należycie, się uwięzi   Jest coś w tym mini :)   Pozdrawiam miło, M.
    • @Leszczym Przesadzania, i te spory Na rozdania, i pozory   Ciekawe rozmyślania :)   Pozdrawiam miło, M.
    • Czym jesteś?                                              Czy melodią z lat minionych?                                                                                          Która burzy w moim sercu spokój              A każda kolejna noc smakuje tak samo                                                                                                                                                                           
    • Po trosze po Leśmianowsku, jednak mniej straszno

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo to ślicznie humorystyczne
    • Z cyklu: Śpiewnik pielgrzyma     Na sto czterdzieści   Wiosna to wschód To nowy początek   To nowe życie Ale nie wrzątek   Nie poparzysz się Chwilą wyczekiwaną   Jest ciepła, to wszystko Rano masz głowę rozczochraną   To normalne To wręcz się zdarza   Nie musisz z tym Biec do lekarza   To tak po zimie To szok jest termiczny   Na wiosnę wreszcie wyglądasz Na wiosnę jesteś śliczny   To dlatego że jesteś na wschodzie Że oparłeś się kłodzie   Jednej, drugiej, kolejnej Fali stałej, zmiennej   Możesz poczuć że żyjesz Znowu, od nowa i tyjesz   Dusza Twa nabiera tuszy I nie ma już więcej katuszy   Wokół Ciebie są ludzie Śmieją się i dokazują   Prawdę także poznali Na wschodzie się nie przejechali   Wokół Ciebie są ludzie Śmieją się i dokazują   Prawdę także poznali Na wschodzie się nie przejechali              //Marcin z Frysztaka         Piszę opowieści, dialogi i wiersze   Wszystkie moje książki           Za darmo Znajdziesz na stronie:          wilusz.org
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...