Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cierń róży


Rekomendowane odpowiedzi

Dłonią nieskazitelnej subtelności
Przekładam kolejną stronnicę wspomnień
Tysiące barw szarości wirują dookoła
Słońce dziś zakryło przede mną twarz

Dziś gdy widzę Twe oczy pełne kłamstw
Nachodzi mnie nieokiełznana ochota
Pociąć się żyletką bezbarwnych słów
By oczu już swych nigdy nie otworzyć

Poprzez światła mrok brnę nieuchronnie
W świecie gdzie niebo gwiazdami łzawi
A księżyc krwawi swym szkarłatem
Rosząc śmierć na płatki uschniętej róży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz z natury mrocznych. Zapewne autorowi lekko nie było. Jeśli coś umiera, daje miejsce czemuś, co narodzi się w przyszłości. Kiedyś przyszło mi poznawać kręgi piekła. Piekło figowe różni się od Dantejskiego. Ale teraz wiem, że nie warto dać się tam wepchnąć z własnej woli. Nawet po fiołkowych żyletkach zostają blizny. Później kiedyś tam w przyszłości trzeba je będzie tłumaczyć Komuś Ważnemu. Pozdrawiam. Figowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...