Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze gdy otuli mnie koc
podczas chłodnej nocy- sen
mam dobry- jesteś tam. Lecz
gdy mi zimno w życiu, wogóle
trace sens spania i myśle sobie:
"Mieć zawsze coś do okrycia
pod ręką, nie zazdrościć ludziom,
którzy śpią. Nie czuć jedności
z niekochanymi, spotykać Cię
nawet tylko we śnie, w wierszu.
Cieszyć się Tobą jak jakąś nagrodą"

mieć z tego wszystkiego nadzieję

Opublikowano

Zawsze -
gdy otuli mnie koc
podczas chłodnej nocy - sen
mam dobry - jesteś tam.

Gdy mi zimno w życiu, w ogóle
trace sens spania i myślę:
"Mieć zawsze coś do okrycia
pod ręką, nie zazdrościć ludziom,
którzy śpią. Nie czuć jedności
z niekochanymi, spotykać Cię
nawet tylko we śnie, w wierszu.
Cieszyć się Tobą jak jakąś nagrodą"

mieć z tego wszystkiego nadzieję


Zmieniłbym w taki sposób, ale nadal mam poważne wątpliwości. Wydaje mi się, że jesteś póki co bardzo aktywna w dziale "Wiersze gotowe - Bez limitu", gdzie nikt nic nie komentuje, więc radzę Ci wrzucać wiersze najpierw do Warsztatu, a potem tutaj. "Gotowe" możesz sobie darować.

Pozdrawiam serdecznie :-),
Gaspar van der Sar.

Opublikowano

gdy otuli mnie koc podczas chłodnej nocy
- sen mam dobry, jesteś tam?. Lecz
w życiu zimno; tracę sens spania, myślę;
"Mieć zawsze coś do okrycia
pod ręką, nie zazdrościć tym
którzy śpią. Nie czuć jedności
z niekochanymi, spotykać tylko we śnie,
w wierszu. Cieszyć się Tobą jak jakąś nagrodą"

mieć z tego wszystkiego nadzieję

?
moze tak, choc text do gruntownego przepracowania jednak!

Pozdrawiam

:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :)
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
    • @Gosława Pokochają siebie to i Ciebie polubią -:)Wszak tu poetyckie dusze tu się spotykają …nawet jak rogate-:)Dobrej nocy

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...