z daleka idę po śladach

[EWA_SOCHA]

napęczniałe słowo nad poduszką
otwieram oczy
jasną dłonią rozcieńczam koszmar
świt

mogłoby mnie tam nie być
mogłabym wyjść przecież
Marcin Krystian Adam
to on uderza
ale sen jak zapewnienie
czasem mocniej
czasem tylko w twarz
wyrażam zgodę
historia wypełnia się jak kieliszek
co noc wracam

rzeczywiście
muszę go kochać

[Olesia Apropos]

ale sen jak zapewnienie
czasem mocniej
czasem tylko w twarz
wyrażam niemą zgodę
(...)
sen wypełnia się jak kieliszek
wracam co noc - najlepsze jak dla mnie

może by się pozbyć tych wersów z pytajnikami? a przynajmniej tego: czy ja go kocham??
poza tym, no no
wrócę

buźka Ewuś

[EWA_SOCHA]

masz rację... :)
wywalam pytające;
dzięki:)
pozdarwaim
ewa

[Olesia Apropos]

no, tak mi się wydaje, że teraz zgrabniej, Ewo:))

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

to sie nie podoba mi. ile razy ten "sen"?
pzdr

[Jimmy_Jordan]

A to już definitywnie jest o erotycznych fantazjach, które jak mniemam nawiedzają Cię EWO podczas snu. Jedno mnie tylko zastanawia dlaczego ich jest tam aż trzech. Ale jest też druga sprawa dlaczego wśród nich nie ma Jimmy'ego wywal Adasia.
Pozdrawiam

[zak stanisława]

nie tak Jimmy, Ewa mówi że było ich trzech, lecz ona wybrała tego co bije, do białości,(alkoholik) a ona musi go kochać- masochistka czy co?
podoba się gdyby usunąc jeden sen- sen mara.....
pa! Es

[Stefan_Rewiński]

Jeżeli Marcin, Krystian, Adam to jedna osobistość- to gratuluję.

[Jimmy_Jordan]

Faktycznie to jest bardziej o przemocy niż o seksie, Jimmy się wypisuje...