Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy go usłyszysz chciałbym wiedzieć
jak ci się czytało moją samotność
bo wtedy może się okazać że jednak
będę smakował inaczej gdy uwierzysz

w obietnicę skrępowaną łagodnością
czy raczej optymalnym wyczerpaniem
pomysłów sterta przecież dla ciebie
zbędna w moim milczeniu przyda się

dla lepszej filtracji rzeczywistości
gdyby się jednak okazało że wszystko
raczej do wymięcia i pod spłuczkę
to chociaż spuszczając wodę daj znać

że płynę w dialogu do rynsztoku

Opublikowano

Uważam, że w wierszu jest przerost formy nad treścią. Zbyt liczne przerzutnie, a przede wszystkim zastosowane w strofach otwartych utrudniają przy braku interpunkcji odbiór. Poza tym sprawiają, że gubi się rytm wiersza. Pozdrawiam Leszek

Opublikowano

Zostawmy z tego pierwszą zwrotkę, wydaje mi się, że potem poszło w ślepą uliczkę ;)
(jeśli chodzi o formę zapisu i obrazowanie, brak też tych chropowatych napięć, które wynikają z wykorzystania w pierszej zwrt. synestezji).
Cały koncept mnie nie zachwyca, a zwłaszcza to pogrywanie sedesem (wielu "tfurcuf" już ten motyw zamęczyło na śmierć i nie jest już ani dramatyczny, ani nawet śmieszny).
Jak podobaly mi się zabawy frazeologią w poprzednich wierszach, tak tutaj nie: "optymalnym wyczerpaniem" czy koszmarnawa "filtracja rzeczywistości".
Czekam na następny ;)
pzdr. b

Opublikowano

ja tu nosem pokręcę na tą spłuczkę; bo jeśli spłuczka, to nie rynsztok... tylko rura kanalizacyjna; rynsztoki na ulicach; spłuczki w domach;

tak tylko marudzę;dziś logika na baczność u mnie;
pozdrawiam
ewa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena Dziękuję! "Mistrzowskie pióro" – nieźle przesadziłeś, ale nie mam siły protestować zbyt głośno. Serio jednak – Twoje słowa są dla mnie bardzo ważne. Dziękuję za tak serdeczny komentarz. :) @Toyer Dziękuję. Masz rację – czas jest najlepszym sędzią słów. To, co dziś wydaje się ciężkie, jutro może być puste. I odwrotnie. Może dlatego warto je ważyć, zanim je wypowiemy – bo nigdy nie wiemy, które z nich przetrwają próbę czasu. @Annna2 Dziękuję! Bardzo podoba mi się to, jak piszesz o tych trzech słowach – "proszę, dziękuję, przepraszam". Masz rację, że "przepraszam" to nie porażka, a zwycięstwo – to piękne i mądre spojrzenie. Czasem te najprostsze słowa mają największą moc, ale tylko wtedy, gdy naprawdę je czujemy.  @Alicja_Wysocka Dziękuję! To porównanie do Sèvres – genialnie trafione. Każdy z nas rzeczywiście ma własną szalę, własny system miar. I może właśnie dlatego tak trudno się porozumieć – bo to, co dla mnie waży tonę, dla kogoś innego może być niemal nieważkie. A czasem odwrotnie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @viola arvensis Dziękuję! To bardzo miłe słowa. Cieszę się, że pomysł Ci się spodobał i że udało mi się go przekształcić w obraz, który działa.:)
    • @Emilie Eve Stahl To wiersz stoicki w wymowie a liryczny w formie, w którym wybrzmiewa jednak oczywista prawda, że rezygnacja jest podyktowana cierpieniem. A nic bardziej niż poezja potrafi je ująć i zrozumieć. 
    • @Berenika97 Zrozumiałem tą mądrość o której piszesz zbyt późno w swoim życiu. Ale jest to najlepsze co można zrobić
    • jakże wy chętnie słuchacie a oni sprzedają wam kit jesteście na słowa łase i wszystko kupicie w mig   wrzucą dwie garście czułości dla żartu niewartych już nic by łatwiej było i prościej zobaczyć gdzie chowa się mysz :)))
    • @Simon Tracy Dziękuję za te słowa. Może nie chodzi o to, żeby mocować się z ciężarem – może chodzi o to, żeby nauczyć się go odkładać, kiedy ramiona bolą. To nie jest słabość. To umiejętność przetrwania.  @beta_b Dziękuję! Lubię Twoje rozróżnienie – prawda sama w sobie jasna, ale jej ciężar zależy od tego, co z nią robimy i czego się po niej spodziewamy. To ciekawe spojrzenie. Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...