Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli życie jest snem
pozwól mi śnić go
u Twego boku
w ciasnych objęciach ramion
w oddechu splecionym
sekundą nieistnienia.
W Twoim spojrzeniu
odradzam się jak feniks
by znów strawił mnie płomień...
A Ty stwarzasz mnie od nowa.
Palcami rysujesz na mnie
każdy kontur ciała.
I jestem coraz piękniejsza.
I coraz bardziej Twoja.

Opublikowano

Faktycznie ładnie. Trochę przegadane, troche banalne, ale coś ma. Spróbujmy tak:

Jeśli życie jest snem
pozwól mi śnić go
u twojego boku
w ciasnych objęciach ramion
w oddechu splecionym
sekundą nieistnienia.
Odradzam się w twoim spojrzeniu
a ty stwarzasz mnie od nowa
rysując na mnie palcami
każdą linię ciała.
I jestem coraz piękniejsza
coraz bardziej twoja.


I teraz, po kolei: duże litery (Twój, Twoja) nadają się do listu dla babci, w wierszu kontekst mówi o ważności osoby. "Odradzanie się ...jak feniks" jest zbędnym dopowiedzeniem - to się już tak ugruntowało w mowie potoczneij, że jak się napisze "odradzam się", to wszystko jest już jasne. "Każdy kontur ciała" wydaje się najmniej zręczny (proszę coś innego wymyślić, niekoniecznie tę "linię"). Przydałyby sie wszystkie znaki interpunkcyjne (brakuje przecinków).
No, mniej więcej...;-))

pozdrawiam.;-)

Opublikowano

Co do dużych liter to taki nawyk już :)
Z "konturem" przyjdzie mi się zgodzić, też niezupełnie mi pasował:)

Dziękuję za łagodne przyjęcie. To mój debiut tutaj :)

Opublikowano

Jakoś mi nie brzmi... "pozwól mi śnić go"... tak sobie całośc zapisałam, bez urazy Viljar..:)

jeśli życie jest snem pozwól
mi śnić u twojego boku
w ciasnych objęciach ramoin
w oddechu splecionym
sekundą nieistnienia

odrodzę się w twoim spojrzeniu
a ty stworzysz mnie no nowo
rysując na mnie placami
każdą linię ciała
i będę coraz piękniejsza
coraz bardziej twoja.

Dla mnie ładny tekst i wcale nie przegadany. Pozdrawiam..:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...