Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ze sztambucha starucha


Vanity fare

Rekomendowane odpowiedzi

Moja Krysia wręcz się boi
kiedy u mnie wszystko stoi,
boi też się wyrokować
żeby czymś nie zaszokować.

A świetłana w saloniku
szepcze słodko, mój Henryku
tobie nawet bez kurażu
dałabym i w Ermitażu.

A Iwona i Gabrysia
też by dały lecz na "misia"
dała także by Mariana
ale szkopuł bo to panna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj moja miła,
lwica grzywy nie nosiła,
ale w góry, czemu nie
tam tez można bawić się.

Można skakać przez kamienie
lub posiedzieć nad strumieniem
albo leżeć w chłodnej grocie
oczywiście po robocie.

Lwica na baraniej skórze
więc ja w dole a ty w górze
potem może dla odwrotki
jednak włożę kij do szczotki.

I to nasze wspólne leże
uprzątniemy w trzy pacierze
by turyści nie paplali
że bałagan tam zastali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po co zaraz wydzierać mordę
kiedy wystarczy telefon córki
żeby zadzwonić tu do mnie na dół
a to za sprawą zwykłej komórki.

Można posłużyć się też gołębiem
i w dziób mu wsunąć małą karteczkę
"ty tam na dole, ja zaraz schodzę
a więc poczekaj jedną chwileczkę"

Lub akustycznie puszczając bąka
przerwać milczenia zbyt długą ciszę
i o tym wszystkim wiesz doskonale,
po co więc jeszcze ci o tym piszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...