Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję spieszno poprawiłem i pewno jeszcze skoryguję. Pozwoliłem sobie na pewne uproszczenia z przymrużeniem oka. Nie ukrywam, że powodem mojej wypowiedzi był wiersz Z.K. Twój i jeden z komentarzy (cyt: "zacząłem czytać niechętnie, ale wpadłem w rytm i doczytałem do końca"). Owszem wiele poważnych problemów można jeszcze poruszyć, ale pisac tak aby odbiorca się nie męczył jest bardzo istotne co nie znaczy, że czytający nie musi myśleć. Ale jeśli uważasz, że myślenie jest męczące to Twoja sprawa. Ja uważam wręcz odwrotnie: myślenie dostarcza satysfakcji i daje radość.
Jedno jest pewne - tu nie ma nigdzie nawoływania do schlebiania bezmyślnemu czytaniu.

Pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyżbyś miał na myśli jakieś ćwiczenia fizyczne konieczne przy czytaniu wiersza? Czy też może męczenie przez samobiczowanie się czytajacego? Używasz metafory tak pojemnej, że aż nieznaczącej ;)
pzdr. b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyżbyś miał na myśli jakieś ćwiczenia fizyczne konieczne przy czytaniu wiersza? Czy też może męczenie przez samobiczowanie się czytajacego? Używasz metafory tak pojemnej, że aż nieznaczącej ;)
pzdr. b

Wiesz, czasami samo czytanie, przebrnięcie przez tekst, staje się ciężką pracą. Więc jeśli tylko wiersz przy czytaniu nie męczy, pozwala gładko przelecieć przez zwrotki, a jeszcze treść miło łaskocze nasze szare komórki to jest wielki sukces.

pozdrawiam Jacek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Corleone 11 Taki widok mam właśnie za oknem:-)
    • Palce zastygają w bólu Dawno nie trzymały ołówka  Zawilgotniała kartka wystaje z kieszeni jeansów   Razem z pieniędzmi, zapalniczką i całą tą resztą bałaganu bez dat Naszkicowałbym Ci dom   Nad brzegiem jeziora z werandą, śmiejącymi się dziećmi i burym kotem, wygrzewającym się bezkarnie na schodkach w pełni lata    Krzątasz się po ogródku  W sukience w groszki  Niebieskiej jak dzisiejsze niebo  Nad nami prawie bezchmurno    Mrużę oczy i spiesznym ruchem dłoni rysuję dalej  Prosisz żebym pokazał  Odpowiadam, że jak skończę    Głaszczesz kota i sprawdzasz co jakiś czas czy to już  Pod powiekami czujesz sen  Przychodzi łagodnie i łasi się     Droga do Ciebie długa i daleka  Na spierzchnietych wargach czuję wciąż Twój pocałunek  Ten najpierwszy, najszczęśliwszy   Zapalam papierosa i nasłuchuję  Pytam czy mogę zostać  Zapadam w sen  Droga do Ciebie długa i daleka
    • @MIROSŁAW C., dziękuję :)
    • to co piękne, często nieuchwytne wymaga trudu, wyrzeczeń zanim na szczyt wejdziesz musisz się wyrzec siebie   to co lekkie i przyjemne masz w zasięgu ręki, portfela zanim w przepaść spadniesz możesz się nieźle zabawić   co wybierzesz, twoja sprawa jest jednak taka obawa nic nie zrobisz ! nie będzie nagrody, ani kary przeminiesz smaku życia nie zaznając
    • @wierszyki O ile pamiętam w 20 wygranych przeszkodził mi jakiś dżentelmen, mnie i Ewelinie, który fałszował serduszka :) Ale wbrew może jakimkolwiek pozorom mi na tym nie zależy zupełnie. Tekst ten natomiast ma wbrew pozorom wiele znaczeń. Od mega żartobliwych po bardzo poważne :) Jeśli chodzi o moją 4 książkę to najwcześniej za kilka miesięcy przynajmniej :) Ogólnie wizją jest humor i satyryczność.   @violetta To jak najbardziej też.  @Moondog Pospolita, ale 80 znaczeń :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...