Coolt Opublikowano 29 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 wilk nie może odmówić owieczce pożarcia choćby był weganinem czy buddystą bo wilk to kły drapieżne wycie do księżyca wataha samotników nawet w owczej skórze nie przestaje kąsać lecz najmocniej gryzie jako puszysty kłębek który nie wpada we wnyki zastawionej nazwy2:00 29 czerwca 2006 inspiracje Herbertem i Obławą
kalina kowalska Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 "nie wpada we wnyki zastawionej nazwy" tylko to mnie zaciekawiło pozdrawiam
allena Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 Co z tą biologią ? To tu coś znaczy? To dlatego,że o wilku i owieczce jako o naszych ''braciach mniejszych? :) A.
Espena_Sway Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 wiersz raczej nie w moich klimatach, choć rozumiem słonko i ciepło daje swoje znaki ;) serdeczności Espena :)
Coolt Opublikowano 29 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 To nie jest ekologiczny utwór, martwiący się losem biednych wilków ;) Idę śladem swojego mistrza Herebeta i nawiązuję walkę z konwencją, z przyzwyczajeniem umysłowym, z lenistwem w myśleniu. Właśnie z przywiązaniem do nazw... Pozdrawiam serdecznie Coolt
jacek_sojan Opublikowano 29 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 29 Czerwca 2006 refleksyjnie i dobitnie, chciałoby się rzec - ad rem! i bez stereotypów; trzeba na nowo przyjrzeć się słowom i rzeczom; dobrze! J.S
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się