Veronique Sijka Opublikowano 22 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2006 Nadęty brzuch mojej porażki, eksplikuję brzemieniem przyczyny. Skutkowym brakiem wyobrażenia, o bożym świecie. Diabli nadali niepamięć o tabletce nasennej, placebo wszechogarniającej derealizacji.
zak stanisława Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Veroniko, uzbierałaś w swoim nadętym brzuchu wiele nadętych słów, być może one oddają nadętość sytuacji i tego wszystkiego co spotkało peela. nie powiem żeby było zle,jeśli ci o to chodziło pozdrawiam ciepło ES
allena Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 może zaczniesz od: - przerysowany kształt mojej porażki ? itd. Brzuch i to nadęty ( pełno takich wszędzie) jakoś nie tego. :) A.
Confiteor Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 przeintelektualizowany bełkot po mojemu nie znajduję tu niczego, co dałoby się ocenić pozdr
a._mrozinski Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Można było napisać w prostszy sposób. Tak, żeby przesłanie zostało, a nie trzeba było czytać dwa razy, by zrozumieć. a.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 23 Czerwca 2006 Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 Polaryzujesz odbiorców, Veronique:) Albo się spodoba, albo wcale nie. Ja nie widzę tutaj szukania oryginalności "na siłę", tym bardziej "przeintelektualizowania" - taka jest po prostu forma wiersza. Można go oczywiście napisać prościej, bez takich kontrowersji wokół słownictwa, no ale przecież on taki właśnie miał być - dziwaczny, pstrokaty i nieco nawet prowokujący, czy nie? (och, nawet jeśli nadinterpretuję, to i tak wszyscy raczej zgodzą się z pierwszymi dwoma słowami tego komentarza:) Pzdr!
Veronique Sijka Opublikowano 23 Czerwca 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Czerwca 2006 witam wszystkich i uprzejmie dziękuję za odwiedziny pani Stasiu- miało być nadęcie i cieszę sie ze je widać - a czekałam na baty, :) Alter Net, Confiteor - nie miało być mądrze ani przeintelektualizowanie tylko - przerysowanie ( jak natura neurotyka ) ale z pewnością popełniłam błąd skoro nie zostało to tak odebrane - nie mniej dziękuję za wizytę i ślad allena- nie na tym rzecz polega żeby wszystko nazywać po imieniu, dzięki za koment z tej porady jednak nie skorzystam a.mrozinski- ja lubię czytać 2 a nawet wiecej razy, zawsze można znaleźć coś nowego- dzięki za zajrzenie Bartosz Wojciechowski- dzięki Ci dobry człowieku, a już myślałam że jest na tyle do kitu że nie można tego odczytać- akurat tego tematu nie da się prościej to dopiero by bym zebrała :)) pozdrawiam i dzięki za rzut oka - w kolorze ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się