Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
a po tym ogniu, szmer łagodnego powiewu

rozłożyła się nie nasycona jeszcze
brązem i miodem pośród traw wysokich
pośród ziół wonnych pod niebieskim namiotem
wielką żółtą łapą głaskało ją słońce

a on kładł się na niej posuwiście miękko
pochłaniał aż cała zatopiła się
w cieniu dojrzewała żytem i jabłkami
winna czerwień ziemi
  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

piękna alegoria, też chcę tak pisać. i czasami mi się wyadje jak czytam wiersze na org, że kursywa jest niepotrzebna. tutaj na miejscu.

i się wtrące- pewnie, że zmienić sława była świetna;)
pozdr/Aga

Opublikowano

Zdolna Zielarka i tym razem w zgodzie z naturą. Miło obcować z taką poezją, a i nauczyć się czegoś można.
Tym razem wybieram sobie:
„pod niebieskim namiotem
wielką żółtą łapą głaskało ją słońce”

Słowo „posuwał” mi nie leży - takie jakby nie z tej bajki, ale to moje zdanie.

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Pani Stasiu - cień? W życiu bym się nie domyślił, moim zdaniem to trzeba jakoś
zaznaczyć - przecież w bezpośrednim sąsiedztwie mamy tę "łapę słońca", a w
odpowiednim dopełnieniem do "posuwał" jest tak naprawdę tylko ten ogień
z pierwszego wersu. Niech mi pani nie ma tego za złe, ja po prostu tak jak Beenie
źle to odbieram, jako słowo w gruncie rzeczy nieadekwatne do pozostałych,
zbyt hm... wulgarne w tym kontekście?

Co do czerwieni to mogę zaproponować "płodna winnica ziemi"
(w ostatnim wersie).
Ale rzecz jasna to tylko i wyłącznie pani wiersz:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kawki na półwyspie Krym              w ekologii wiodą prym,              ciężko pracowały,              kominy zatkały,              z żadnego nie leci dym.                Na kartoflisku we wsi Leszcz              z trznadla naśmiewał się potrzeszcz,              tak trznadla tym zgniewał,              że ten mu odśpiewał,              dziób chamie zamknij i nie trzeszcz.                                                Leszcz – gm. Dąbrówno  
    • @Robert Witold Gorzkowski dziękuję
    • @tie-breakDzięki za polubienie i pochwałę. @Berenika97Dzięki za polubienie i komentarz. @KlipDzięki za polubienie i bardzo udany limeryk. @Nata_KrukDzięki za polubienie. Miło, że Ci się podoba, czekam na kolejne Twoje. @Alicja_WysockaDzięki za polubienie.   Pozdrawiam.
    • @m1234 Zastanawia mnie zawsze czy ten odo którego zaczyna się temat powinien wypowiedzieć się ostatni, niby tak wypada by nie urągać konwenansom. Z drugiej jednak strony, której to ciężko pojąć lub chce dać popis niepotrzebnego oratorstwa - nie czuję potrzeby, pomimo to Pozdrawiam. raz jeszcze
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - tak jak w komentarzu - czasem starczy drobiazg mały gest -               miło że czytasz - dziękuje -                                                                 Pzdr. listopadowo. Witam - życie to piękny dar o który trzeba dbać  - upiększać  -                                                                                                             Pzdr.uśmiechem. @infelia - @huzarc - @Wochen - dzięki - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...