Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

delikatnie pochylone fantazje
o zapachu rozpraszającym cierpliwość
składają dłonie na brzuchu

dzielą już tylko długości rwących słów
powoli wchodzę w myśl
przysłaniasz oczy - podążam w półszepcie
dłoń wzdłuż linii życia
sprawdzam smak powrotnej drogi
prowadzony przez plecy oddech
kieruje dreszczem do karku

wyciągasz rękę - wino
szybciej
łydka kolano udo śmiech
przeplatamy się
skrzeniem falą migotem

usidleni

Opublikowano

zastanawialam sie nad eksplozją, ale ... ona taka pospolita w erotykach...
może jeszcze coś wymyślę; dzięki Lilko za wgląd:)))

co do tytułu - miałam głupawkę spowodowaną myślą o detonacji;) ale raczej taki zostać nie może...

HELP!

eva

Opublikowano

Nie wszystkie komenty powyżej czytałem - sorki (na skraju snu jestem),
więc nie wiem na jakim etapie jesteśmy, ale:

łydka kolano udo śmiech
przeplatamy się
migotaniem łuską skrzeniem

uchwyceni/usidleni

Wtedy tytuł mógłby brzmieć np. "Połów".
Ale generalnie i tak jest git, a tyt. "Melodia sprężyn" też jak najbardziej.
Pzdr! :)

Brzuch jest w porzo.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Od porannej szklanki mleka Na kraj własny wciąż narzeka: Na kolejki do lekarzy I na śmieci stos na plaży ,   Na trawniki obsikane I na firmy – wyprzedane, Na pazerność i głupotę, Na sprzedaną łatwo – cnotę,   Na kazania – te z ambony I na stolik wywrócony, Na maybacha – co u księdza, Na rolników – szarą nędzę.   Na frywolne przedstawienia, Na rozbłyski i zaćmienia, Na docinki i wyzwiska, Na tęczowy wzór na miskach.   Na biskupa i proboszcza, Na oszusta z Małogoszcza, Na brodatych wierzycieli - - Niech ich wszystkich piorun strzeli.   Gdy ktoś jednak jej przypomni: - O wyborach nie zapomnij, Piętnastego maja możesz Kres łajdactwom tym położyć.     Ona powie – Proszę państwa, Duchowieństwa i mieszczaństwa, Co się dzieje – dobrze widzę I tym bagnem – wprost się brzydzę.   Gdy na jednym miejscu  krętacz, A na drugim  – krowa święta Na kolejnym pusta głowa, To nie warto – iść głosować.   Lecz od czasów Peryklesa Wie – projektant z Mercedesa, Wie  weganin i fan mleka, Nie głosujesz – nie narzekaj.   A panowie oraz panie W Polsce – lubią narzekanie, Gdy zachować chcesz to prawo, Na wybory ruszaj żwawo!                                                                                                    
    • @violetta Będą, będą nie martw się Viola

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @andrew   To nie jest dowód na istnienie pańskiego bóstwa, tylko: dowód na pańską hipokryzję - przewrotność, proszę mi odpowiedzieć na pytanie - co pan ostatnio zrobił dobrego - czynem! Nie, nie zmienię zdania w sprawie sekt monoteistycznych - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu - pełno u nich paranoi (życie w nierealnym świecie), urojeń (mani prześladowczej) i dualizmu psychofizycznego (służenie dwóm panom - państwu i kościołowi).   Łukasz Jasiński 
    • Bądź mi cichym szuraniem  które w wspomnieniach się snuje i źdźbłem co kłuje w serce bo wtedy pamiętam że czuję.   uciekła literka ź   wiersz uroczy
    • @Alicja_Wysocka   Nie, proszę pani, tutaj nie ma żadnych rymów żeńskich, gdy używany męskich rymów - takich jak pani przywołała - to w sensie wypowiedzi jako - świat i wiatr - brzmią one dwa razy - "iat" - "r" - jest po prostu zjadane.   Otóż to: "dzisiaj" i "świtach" to nie są rymy. Rym to powtórzenie podobnych lub tych samych dźwięków na końcu słów. W tym przypadku, zakończenia tych słów są różne, więc nie tworzą rymu.   Źródło: Internet    Zaraz pani coś pokażę:   Żyję wśród pięknych bab i one mi dają - bab...   Tutaj jak najbardziej jest męski rym: w pierwszym wersie użyłem regionalizmu (mowy potocznej) - na określenie płci pięknej, a drugi wers - po prostu oznacza miłość, dosłownie: seks... Nie wolno słowami rzucać jak jakiś tam ochłap z pańskiego stołu - w polszczyźnie te same słowa mogą mieć różne znaczenia.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...