Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

rozłożyła się nasycona czerwienią i brązem
pod niebieskim namiotem wielką żółtą łapą
obmacywało ją słońce pośród ziół wonnych
pośród traw wysokich kładł się na niej
posuwał miękko pochłaniał
aż cała zatopiła się w cieniu

dojrzewała żytem i jabłkami
winna czerwień ziemi

Opublikowano

Niezła orgietka: ona rozłożona, on ją posuwa, słońce obmacuje, a cień wchłania. A kto wie, co było wcześniej, skoro „rozłożyła się nasycona” :-D
Potem rodziła: żyto, jabłka, wino. I zamykało się koło.

Jak romantycznie: Czerwienie i brązy, niebieski namiot, wonne zioła, wysokie miękkie trawy, tajemniczy cień, zboże, winna czerwień. I wielka męska łapa.

Kurcze, pisz tak dalej, a czeka Cię sława ;)))

Fana berka
:-)

Opublikowano

Joasiu, zastanawiam się jak? bo żeby napisać to za długie, a ja tylko kr.tkie wiersze lubię, moze ci opowiem na zlocie w Lesie Ksieżnej, jak dobrze pójdzie
a może po kawałku napiszę na warsztacie? a może jednak listem do ciebie? = wybierz, pa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Raczej Wolin?
le malko- pudło!zapraszam na wycieczkę do Tychowa!
pa!

Niedaleko mnie jest wieś Tychowo..a już myślałam.
A wiersz cały ekko.
Żółta łapa-miodzik.
pozdrawiam ciepło.
  • 5 lat później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...