Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dno z łyżeczek pogiętych na życzenie
kaskada mleka nie do góry
posłuszne Newtonowi białe strugi
biją zaczepnie o czerpadła wklęsłe
nie zatrzymają pędu jasności do spokoju
równin poważnych połączeniem

Spodeczki już nie służycie szklankom
miód dostojnie spływa złocistymi
szlakami ku podstawom gór z was
ułożonych brzęczenie donosicielek
kleistości rozmywa ciszę tej powagi

Równina sprzyja połączeniu
pożywności ze słodyczą
prowadzi w morze i w skupieniu
czyni zaszczyty związkom nowym
deltą? lejkiem? Jakie ich pożegnanie?
Adam Sosna(2006.01.04)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To jest modlitwa, w której sacrum miesza się z czułością ludzkiego szeptu.  Intymnosć nieszporów odprawianych dla jednej duszy i slowa jak popiół - lekkie dla świata, a ciężkie od znaczeń między dwojgiem. Och........ Och, Roma.......    
    • @Migrena Jeszcze mnie zorza nie ukołysała, ale słowa Twoje prawie. Dziękuję za ten kolor wśród szarości.   Niech Twój ogień pali się dalej  A ja tu będę, gotowa, by łapać te iskry, które wypalasz między słowami.
    • rozkochasz mnie liturgią godzin. najbardziej, najmocniej w nieszpory.   odmówisz w półmroku, bezwstydnie. szczerze. w słowach bezbożnych, ludzkich. w słowach   jak proch, znaczących wszystko. wobec mnie, nic wobec świata.    
    • @Leszczym Płynie z Ciebie żal, - do niej. Wiem. Ale czytasz się jak człowiek, który zapomniał oddychać. Piszesz szybciej niż boli, jakby słowa miały coś uratować  może ją, może Ciebie. Nie wiem, czy wróci. Ale wiem, że słowo po słowie stawiasz na niej pomnik z popiołu.
    • @Dagna Dagmaro, ogólnie mężczyźni muszą się więcej tłumaczyć, świat często ich wzywa na najróżniejsze przesłuchania, co ogólnie bardziej ich wytrąca emocjonalnie albowiem gorzej umieją to robić i nie są do tego wychowywani i nieco gorzej przyzwyczajeni są do kłamstwa i lawirów słownych. Tak to widzę w generalnym największym skrócie. A i owszem otrząsnę się dziś, bo idę na ścianę i może znów coś tam zmaluję, co mi zaraz wyczyszczą działaniami, które kosztują więc szykują na mnie za to fakturę :))) Również pozdrawiam i bardzo dziękuję za uwagę !!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...