Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Przepraszam, że żyję,
Że kocham i czuję.
Przepraszam, że marzę i śnię
O Tobie ...

Przepraszam, że jestem,
Że kocham i pragnę.
Przepraszam, że płaczę i tęsknię
Za Tobą ...

Wybacz, że me serce
Nie rozumie,
Że nie wie i że woła
Wciąż Ciebie...

Wybacz, że ja kocham,
A Ty nie.
Wybacz memu sercu,
Że kocha Cię!
Opublikowano

hmmm...osobiście wycięłabym te zaimki "O Tobie ... Za Tobą ...
Ciebie... kocha Cię!". Wiersz stałby się wtedy mniej dosłowny i jak dla mnie bardziej ciekawy.Poza tym jest to bardzo znany temat, z którym trudno się zmierzyć, wiec podziwiam za odwagę. Jeśli mogę dodać coś od siebie to nie wolno przepraszać za uczucia, są zby ważne i piękne...
pozdrawiam:)

Opublikowano

Nigdy, nie mów nigdy... :))) i nie przepraszaj w wierszach za swoją miłość. Pewnie ten wiersz jest dla Ciebie bardzo ważny, skoro zamieszczasz go na forum, ale dla tych, którzy czytają...... (rozumiesz co chciałam napisać) :) Nie jest to wielki wiersz, pisz i szukaj takich form wypowiedzi, które będą idealnie pasowały pod Twoje pióro, a czytających zaciekawi, zaczaruje forma i treść.
Cieplutko pozdrawiam
Hania

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ech, logicznie to mi sie nie podoba,
de facto ten komenatarz o czymś mówi, nieprawdaż?
i bez komentarza nie zostało to zostawione ;)

Pozdrawiam i Przepraszam, że nie na temat,
Kai Fist

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis masz ciekawe poczucie humoru:)  
    • Szukam sposobu, jak ci to przekazać, jak metafory wpleść w naszyjnik słów, kiedy nie mrugać, kiedy się ukłonić, historia, która jak twój głos toczy się — cicho, przez sen. Na końcu zdań — oddech, na końcu milczenia — dotyk, a między nami przestrzeń drży jak struna w dłoniach nocy. Bo każde słowo, gdy milknie, wciąż śpiewa o nas , tu — jak stary refren, co wraca w takt serca i dróg. Miłość to droga bez znaków, a ja wciąż nią idę do ciebie — z nadzieją, że znów usłyszę twój głos jak blues. Czasem mnie niesie wiatr wspomnienia, na pustych stacjach słyszę twój śmiech, na szybie nocy rysuję imię, którego już nie wymówi nikt. Może jutro znów się spotkamy, w którymś z wersów, w snach, wśród mgły — a jeśli nie — zostaw mi ciszę, tam też potrafię śnić. Bo każde słowo, gdy milknie, wciąż śpiewa o nas ,tu — jak stary refren, co wraca w takt serca i dróg. Miłość to droga bez znaków, a ja wciąż nią idę do ciebie — z nadzieją, że znów usłyszę twój głos jak blues.  
    • @violetta zdecydowanie meksykańskie   @violetta takie bardziej miłosne...    
    • @Arsis taka skoczna:) przyjmuje takie hiszpańskie, meksykańskie, dominikańskie:)
    • Prowincjony show biznes   Trzepoczą kokoszki rzęsami zalotnie W blue jeans ubrane i czerwoną szminkę Klijentów opasłych w chuć i pieniądze Prowincjonalny zgrania show biznes   Różowa landrynka panterka czy oksy Nawet na rzęsach mogą usiąść motyle Tej baśni z tysiąca i jednej nocy Niepowsydziłby się sam little finger   Tuż przy obwodnicy stoją misjonarki  Podobno dłużej niż same laternie W make-upie z "tych dla odważnych"  Bo bywa że z naczep zdzierają lakier   Tu lepkie powietrze od tanich fajek  Do drzwi otwartych wypełnia korytarz  A każde pragnienie szyte na miarę  To dla alfonsa jedynie lubrykant   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...