Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak dobrze że dziś pada deszcz
nad naszym miasteczkiem niedużym ,
na rynku klaun się pojawił
i tańczy w ogromnej kałuży.

Jak dobrze że dziś pada deszcz
znów twarze śmieją się w oknie
pośrodku rynku sam On.
Tańczy w kałuży i moknie

Jak dobrze że dziś pada deszcz
Klaun tańczy jak zaczarowany.
Szum wody,brzęk monet o bruk ,
echem przygrywa o ściany

Zawsze gdy pada deszcz
-nigdy nie było inaczej ,
na rynku pojawia się klaun
i tańczy....
nikt nie wie że płacze.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Teraz jest cacanie, bardzo cacanie. Poprzednia wersja tragicznie nie trzymała rytmu. Teraz jest superowo, wiersz na bardzo wysokim poziomie, ładnie (teraz) dopracowany brzmieniowo. Pomny poprzednich "popisów" podpisanych tym nickiem, jestem pod wrażeniem.
Opublikowano

Ja tu widzę jeszcze możliwości "podcacania", tzn. rytm jeszcze można
usprawnić. Wybacz, że tego teraz nie zrobię, ale ciut późno i mi się oczka
kleją. Jeśli będę miał chwilę, to wpadnę jutro na świeżo i może coś zasugeruję.
Warto to dopracować na maksa, bo wiersz świetny, świetny, po trzykroć
świetny:) Pzdr!

Opublikowano

Jak dobrze że dziś pada deszcz
Klaun tańczy jak zaczarowany. Klaun tańczy zaczarowany (lepszy rytm)
Szum wody,brzęk monet o bruk ,
echem przygrywa o ściany

...
nikt nie wie że płacze.

wychamuj waść tę przędkość, np: nikt nie wie przecież że płacze....

rytm można załamać, zwłaszcza na koniec, aby spokojnie ułożyć czytelnika "na łopatki"

Do następnego fajnego wiersza :o)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Pięknie prowadzisz dialog dwóch perspektyw — czuły, ale jednocześnie bardzo klarowny warsztatowo. Motyw światła i ulotności dodaje całości subtelnej głębi. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie. 
    • Monarchie są dziś tylko wydmuszkami, odzianymi w złoto i klejnoty swoich potężnych przodków. Demokracja, jest głupią i ułudną efemerydą dla ciemnych umysłów słabych ludzi. Totalitaryzm to piękny a zarazem drapieżny ptak, który najpierw wychowuję jak najlepiej umie swe młode w gnieździe. Lecz pewnego dnia, bez powodu brutalnie je zabija. Przyszłość jest zbyt przerażająca, by w nią nieroztropnie patrzeć. Na szczęście wszystko co zdarzyć się mogło już kiedyś nastąpiło. Tylko przeszłość jest nauką i nadzieją. Krwawiącego świata. Konającego państwa. Księgi i żywioły mają wieczną pamięć. Kształcą mnie stare tomy i manuskrypty. Piękną i bogatą wiedzą jak bursztyny z Bałtyku. Tylko znajomość praw i pojęć obnaża świata prawdę a kłamstwo tnie na pół jak bezduszna brzytwa Ty masz władzę i wiedzę milionów. Poeto, filozofie, historyku. Lubię widzieć wszystko takim jakie faktycznie jest. Bez zbędnych zdobień wyobraźni. Zabawy i głos serca to wierutne bzdury i tania szopka. Okazywanie uczuć to słabość najgorsza. Lepsza jest nieruchoma maska. I gruby jak zbroja, zimowy, dwurzędowy płaszcz dekadenta wełniany. Na cóż mi uśmiech fałszywy towarzystwa. W mej lichej, zimnej i trąconej rozkładem suterenie. Mi towarzystwa dotrzymuję wiatr i deszcz za oknem. Karta wiersza przed oczyma. Pistolet i napoczęta wódka na stole. Tylko tak poznasz świat i piekło ludzkiego umysłu. W najniższym jego kręgu pokutuje, za grzech prometejski, poeta. Dla mnie za anioła. A dla ludzi za diabła przebrany.
    • @huzarc Bardzo plastyczny, sensualny wiersz — pełen gęstych obrazów i konsekwentnie prowadzonej metafory ciała oraz przemiany. Podoba mi się, jak łączysz intensywność języka z rytmem bardziej czułych, spokojnych wersów. Najmocniej działa środkowa część, gdzie obrazy dotyku i zmysłów układają się w spójną, sugestywną narrację. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @huzarc Ciekawie poprowadzona narracja pokoleniowa, spokojna, ale pełna ciężaru i konkretu. Podoba mi się sposób, w jaki łączysz obraz pracy, migracji i historii miejsca z osobistą pamięcią. Motyw ‘pokolenia niepotrzebnych’ i pytanie z końcówki zamykają wiersz w mocnej, refleksyjnej klamrze. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Wiesław J.K.... w mieście, gdzie mieszkam jest jedyny zegarmistrz, którego ostatnio także odwiedziłam... bo mój malutki na rękę, coś się ociągał w chodzeniu.. ale "medyk" od zegarków zaradził. Wiszą też u niego stare zegary, na które zawsze z chęcią popatrzę. Tylko to..:) bez kupowania. Dziękuję Ci za wspominki.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...