Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

klop i rzygłem
rozbrejało się mazidło
otwarty kibelek och uj
ele melek żydek

dawniej staliśmy jak mur
gwiżdżąc na
sąsiedzką armatę-karate

jestem kotem miauuuł
jestem kociątkiem, robaszkiem
karalem cętkowanym-ból
nie ma bólu

ale ja
i moja głębia

Opublikowano

na chłopski rozum, o co chodzi
ta głębia samo rozumie się przez się
że chodzi tu o wewnętrzną głębie
a tak dosłownie to chodzi o głębie toalety
do której spływa rzygotok

jakaś filozofia w tym jest ;)

Opublikowano

Pan Kamil napisal:

"na chłopski rozum, o co chodzi
ta głębia samo rozumie się przez się
że chodzi tu o wewnętrzną głębie
a tak dosłownie to chodzi o głębie toalety
do której spływa rzygotok

jakaś filozofia w tym jest ;)"


To jakis zart...!?
Chanah

Opublikowano

podszedłem do naczynia popatrzeć na szczyny
aby wreszcie mieć dość. wzmocnić natchnienie
i pójść na wyżyny talentu wycisnąć swą pustkę i obnażyć
do szczętu. tylko po co. miast pereł
wokół wszędzie szczyny się złocą...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

gdyby pan przeczytał to od tyłu brzmiałoby to prawidłowo
taka złota myśl, prawda ?

ale nie każdy z nas jest Midasem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...