Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

już dobrze
opadła zbroja lata

"jesień to esencja wolności"

- tak woła od wczoraj
ów kamyk
we mnie i w ciebie
wiecznie spadający

źli ludzie gasną
(zło w ludziach gaśnie)

nie grab tych liści dnia nie grab
niech warzy się złoto
mięknie i szemrze ziemia

spod rzeczy
ziewają długie cienie
przeziera mowa lamp

zielonych - ku uciesze
cynobrowych - od serca
i żółtych - by widzieć więcej:

zaświaty śpieszą grzać dłonie

w kotle zaklęć demeter
pieni się żywa rdza

Opublikowano

Czytam. Od "nie grab liści dnia" przestaje mnie przekonywać. Ta miękkość, szemrania, kolorki - nie przylegają mi do Demeter, ani ani. Od "zaświatów" jest dobrze.

A teraz zagadka:
"zmęczenie jest we wszystkich rzeczach" - zgadnij kto? ;)
pzdr. b

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Lata się doczekałem, propozycji od "nie gram liści" - ani na lekarstwo :( Te trzy wersy w sumei można wyłamać. Ale co do Demeter: to nie szmery i pastele mają do niej przylegać, to ona ma tu blaknąć i karnie niemalże-dekorować.

I do mnie niby z taką zagadką? do mnie, przywalonego bardziej niż biblijnie zmęczonymi rzeczami? ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...