Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kaskada


Rekomendowane odpowiedzi

Mieliśmy wszystko,
I kłamaliśmy.
Niejedna butelka obnażyła swoje dno...
Wiele pompek straszy w nocy...
...Tyle centymetrów spalonej skóry-
W odwecie za popielniczki.
Nieraz całowałam podłogę,
I gryzłam zielone gruszki.

A moje ciało śmierdziało dymem,
Tobą i najgorszym przekleństwem.
Wciąż krzyczy z kąta prezent-
Twój dla Mnie
Pieprzona tarka do złamanych serc.
Odrzuciłam wszystko
By nihilizmem wyprzeć pomyłki.

Pępek Archanioła,
Kolejne nadużycie
I plastikowy splot
Słów.

Porozmawiałam z przyjacielem.
Najszczerszym,
Bo nieprawdziwym.
Tym małym karaluchem
Z naszej łazienki.

Pęknięta błona-
Nadszarpnięta reputacja...
I już nie zgrzytasz przez sen.
A ja wiszę, nie wierząc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...