Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(dla mojej córeczki)
Małe skrzaty już dźwigają
Wielkie skrzynie pełne bajek
To się śmieją, to szturchają
Gdy im tyka świerszczyk grajek
Niosą skrzynie malowane
Słońcem wiatrem i nadzieją
Piękne i zaczarowane
Aż się oczka same śmieją
I na skraju lasu siadły
Świerszcz im tykał roześmiany
Marmoladę z jeżyn zjadły
A las był zaczarowany
Dom Elizi odszukały
I wśliznęły się przez szparki
Gdy Eliza z lalą spały
Rozrzuciły wokół bajki

Opublikowano

Przede wszystkim popraw błąd - Słońcem wiatrem i nadziejom - NADZIEJĄ !
I faktycznie, drażni powtórzenie - tykał, świerszcz raczej cyka, zegar tyka...
A jak dla dziecka - jednego,konkretnego - może być, szkoda, że nie jest uniwersalny, dla dzieci.
Pozdrawiam, Piast

Opublikowano

I ja jeszcze podsunę jeden pomysł: jest na poezji.org dział pt. Limeryki
(najłatwiej wejś ze strony głównej). Widzę, że ma pani talent do lekkości
- tam ludzie bardzo często wrzucają bajki, powiastki, tudzież najróżniejsze
inne owoce "nieznośnej lekkości bytu", nie narażając się przy tym na krytykę
z gatunku "bo dział nie ten". Polecam serdecznie! Dodatkowo w tamtym
dziale nie ma zdaje się ograniczeń ilościowych.
Pozdrawiam gorąco i dziękuję za chwilę relaksu:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wolność mu znakiem... jaki rewolucyjny wers, coś dla mnie :) Piękny jest.   Pozdrawiam :)
    • tu ręka wystaje tam oko ciągnie mnie aż się oglądam oglądamy się dokładnie pod zegarem dwie minuty za długo żeby tak stać poczekam na ciebie w kolejce coś zanucisz mi za plecami bym tylko się odezwała o tym śmiesznym makaronie   ale nie ja nie jestem kochliwa no może nawet bardzo a teraz co teraz teraz musimy uważać   żeby mówić mniej a potem szybko jakby czas bo czas nie jest dany wiecznie ja jutro mogę nawet umrzeć a ty nie dojechać wcale więc chodźmy mówisz przy tobie przyspieszam naraz nic mnie nie uwiera bo te kroki są w zdziwienia   ale nie nie ja nie to ktoś mi wyrył stratą pojęcie braku jutra o tu mam bliznę ty zresztą też taką masz
    • @Robert Witold Gorzkowski ...........powiem jak mężczyzna do mężczyzny. Robert, dziękuję. Jacek.
    • @Alicja_Wysocka to tylko taka ewentualność. Pan jest bardzo delikatny. Usłyszy co powiem i delikatnie ale pięknie się uśmiechnie. Zrobimy mu przyjemność, wiesz ? Pewno od dawna nikt nie powiedział im nic miłego. Staruszkowie stają się dla świata coraz bardziej przezroczyści.   Ale my...... Coś im z serca damy ! Dzięki :)    
    • Twoje spojrzenie tak kochające, Jest dla serca mojego kojące, Pełne uczuć i dawnej nostalgii, Jak powiew jakiejś pradawnej magii.   Co dzień czekam twoich słów przed spaniem, Aż powiesz czy jestem zimnym draniem, Czy może jednak kochasz mnie dzisiaj, Choć jutro znów będzie tylko wczoraj?   Żal minie, a wspomnienia zostaną, Będą nadzieją i zmorą poranną, One będą nam zimowym szalem, Gdy my miniemy razem z tym żalem.   Nie zapomnij przyjaciela swego, Nikogo nie było oprócz niego, Gdzie jest teraz, ciekawe czy to wiesz, Ja nie wiem sam, choć to jest jego wiersz 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...