Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Delikatnie brodzimy w otchłani świata.
Całe życie mamy przepełnione Światłem
ale udajemy,że tego nie ma.
Wyciągamy dłonie w kierunku szczęścia,
chwytamy się usilnie nogi przechodnia
zapominając,że on tylko przejdzie
przez nasze życie.
Przejdzie i przeminie.
Zawieszamy uśmiechy pośród
firanek niezradności,
bojąc się trzepotu anielskich szkrzydeł.
Jest teraz czas, aby
otrzepać zapomniane myśli,
wyciągnąć dłoń
i nie lękając się wyjść poza cień.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...