Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wywiodłam cię z raju
wczoraj o świcie
i nim zwabię ponownie
prowadź w tańcu
jak kroplę - po szybie
żyj grą światła
w rdzawych włosach
a gdy spadnie już sukienka
patrz na ciało
nigdy w oczy
pantomima moja
drżąca

sczytuj
wolno
gest po geście

Opublikowano

wyszliśmy z raju
wczoraj o świcie

żyj grą światła
w rdzawych włosach

a gdy spadnie już sukienka
patrz na ciało

pantomima mego ciała
drżąca

sczytuj
wolno
gest po geście


i nim zwabię ponownie - tutaj czegoś nie łapie, jeżeli ma byc to topos raju, to powinno to stac się raz
prowadź w tańcu - tutaj czas teraźniejszy
jak kroplę - po szybie - nie przypomina to tańca

Tak mi się to widzi.
Pozdrawiam.

Opublikowano

M. Krzywak;

"i nim zwabię ponownie - tutaj czegoś nie łapie, jeżeli ma byc to topos raju, to powinno to stac się raz"
"prowadź w tańcu - tutaj czas teraźniejszy
jak kroplę - po szybie - nie przypomina to tańca"
dziękuję za odwiedziny
eva

Opublikowano

sczytuj
wolno
gest po geście

Sorry app-a-tyczne nieco......


to jest nieco wbrew fizjologji, chyba, że tu nie chodzi o faceta...

(to znaczy odpowiednio wyrobiony facet potrafi towarzyszyć partnerce wolno, wolno, ale to nie fizjologia, tylko kultura i obycie, raczej wyrobienie emocjonalne)....

Słowo "szczytowanie" ma konotację wyraźnie fizjologiczną, (chyba, że jakąś metaforą to, np "na szczycie")... albo coś w kierunku Ewy....

Opublikowano

kurcze, wiesz, że nawet tego nie zauważyłam:) bawiłam się formą, dwuznacznością a tu ... (dałam ciała;) ). nie wiem jak to zmienię, dziękuję (a może jakaś podpowiedź? )

(pantomima mej nagości) może tak?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chyba, że po pijaku.

wywiodłam Cię z raju - wszystko małą literą, a cię jak zwykle musi być dużą. ach!! po co? toż to nie list, adresat nie będzie urażony.

pantomima mego ciała - mego? boże miłosierny...

nie jestem złośliwy - zaznaczam na starcie, bo mój koment może wydać się bardzo podejrzany wobec tych wszystkich wcześniejszych achów. [u]dla mnie[/u] wiersz nie jest dobry, ale co najwyżej średni. całość niby pomyślana i ładnie złożona (robisz postępy, pamiętam warsztat), ale nie ma tu nic, czym można by było się zachwycić. to nie jest wiersz do zapamiętania, nie posiada fragmentów, które sobie można zacytować w chwili refleksji. może wzruszy osobę, dla której został opisany, mnie nie. aha, jeśli na początku peelka wywiodła konkubenta z raju, wynika z tego, że nie przejmuje się przyjętymi zasadami moralnymi. w takim razie kiedy on jest z nią, grzeszy, to jest raj, a poza tym szara skurwiona polska rzeczywistość. tyle ode mnie.

+/-
pozdr.
Opublikowano

Jay Jay Kapuściński;

Z całą pewnością nie miał to być wiersz "cytowany". Co do technicznych uwag - szkoda, że pan tak zwlekał, bo w warsztacie bardzo by ułatwiły.

"na początku peelka wywiodła konkubenta z raju"
"kiedy on jest z nią, grzeszy, to jest raj, a poza tym szara skurwiona polska rzeczywistość"
coś mi się jeszcze nawinęło
" dla mnie wiersz nie jest dobry, ale co najwyżej średni"

pozdrawiam
eva

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka Użyłem "awersji na kluski" bo język pozwala na takie przesunięcia przyimka, gdy chcemy podkreślić reakcję na bodziec.   a co do reszty.    CZŁOWIEK pozostaje płomienny, a Migrena nie ulega drobnym złośliwościom.   przyszłaś się tutaj ogrzać, prawda ?   to teraz idź do baru mlecznego na kluski i nie truj dupy.            
    • @KOBIETA w morzu moczę tylko nogi:)
    • „krytyka literacka nie jest osądzaniem człowieka przez człowieka (któż dał ci to prawo?), lecz starciem dwóch osobowości na absolutnie równych prawach. Wobec czego - nie sądź. Opisuj tylko swoje reakcje. Nigdy nie pisz o autorze ani o dziele - tylko o sobie w konfrontacji z dziełem albo z autorem. O sobie wolno ci pisać. Ale, pisząc o sobie, pisz tak aby osoba twoja nabrała wagi, znaczenia i życia - aby stała się decydującym twoim argumentem. Więc pisz nie jak pseudo-naukowiec, ale jak artysta. Krytyka musi być tak natężona i wibrująca jak to, czego dotyka - w przeciwnym razie staje się tylko wypuszczaniem gazu z balonu, zarzynaniem tępym nożem, rozkładem, anatomią, grobem. A jeśli nie chce ci się lub nie potrafisz - odejdź.”    W. Gombrowicz,  Dziennik 1953- 1956.       A „ Człowiek” jest doskonały w Twoim ujęciu Migrenko:) i obraz również:)       
    • na dziale rosną mgły najwięcej jesienią płoną bielą i ochrą dymią się czerwienią pachną grzybami i liśćmi buków na zimę ostrą zbierają siły szeleszczą nogami tu rosną baśnie na srebrnych łąkach wiatrem szeptane na moim dziale gdy słońce gaśnie złotą jesienią  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ewelina Ewelino, czytając te strofy przychodzi na myśl manekin, wiersz bez nagłówka czyli świetnie prowokujesz umysł czytelnika do "główkowania". Lubię utwory, które zmuszają mnie do głębszego zastanowienia, ten "niedokończony wers" po prostu dodaje temu życia. Pozdrawiam!     *********************
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...