Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W Chałupach


Henryk_Jakowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Moje serce bardzo chętne
lecz robaki takie wstrętne,
któż założy je na haczyk
czyżby jakiś mały żaczyk?

O przepraszam, nie te czasy
dziś uczniowie chodzą w klasy,
ale piknik na jeziorze
czemu nie, tam przecież może
być wesoło i przyjemnie,
a Ty znajdziesz wtedy we mnie
do oparcia silne ramie
- tylko o tym nie mów mamie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie jestem wyrobnikiem
żebym siedział nad patykiem
i na ogniu piekł okonka
albo może inne dzwonka.

I do wiosła się nie garnę
bo postury jestem marnej,
owszem brzuszek mam bo tyję
gdyż ja dużo piwa piję.

Więc ty musisz Stanisławo
chwycić się za wiosła żwawo
i na haczyk wdziać robaka,
złapać karpia lub szczupaka.

Oporządzić, poporcjować,
upiec i dać popróbować,
a gdy stwierdzę, że smakuje
Stasia więcej nagriluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam ci sposób bardzo prosty,
wyrwij z wody wodorosty,
i na kształt warkocza spleć
bo to umie słaba płeć.

Potem leń niech warkocz bierze
i zamoczy go w lakierze
no i proszę maszt gotowy
teraz zdejmij chustkę z głowy,
zdejmij figi i koszulkę,
wyjmij igłę, nici szpulkę,
zeszyj wszystko na kształt żagla
(tu obejdzie się bez magla).
opuść wolno łódź na wodę
i wyruszaj po przygodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...