Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

jak się masz? - zatrzymując się pytam
przecież wiesz - nie wstaje tylko przesuwa
palcami po chodniku – kiedyś spacerowaliśmy razem
- kiepsko wyglądasz leżąc w kałuży – możliwe ale
przynajmniej mogę patrzeć w swoje odbicie

wyciągam rękę lecz nie chwyta. nie pierwszy raz
mija nas małżeństwo chcą ją podnieść
ona odwraca wzrok mówiąc że to oni
podstawili jej nogę. dziecięco szczera

wskazuje na parę spacerującą jeszcze wolno
podnosi się sama otrzepuje i biegnie do nich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Do boju! Pierwsza zwrotka rewlacyjna, ostatnie dwa wersy
ująłbym jednak w takiej samej formie jak wcześniejsze dwie strofki;
i lekko, i z fantazją, i z uśmiechem. Sam kiedyś napisałem coś podobnego,
ale wyszło znacznie, znacznie gorzej. Pzdr!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku - zbudowałes dośc nietypowa sytuacje liryczną, szczególnie zaskakujący jest koniec. Praktycznie to dzięki niemu wybija sie ponad pewien schematyzm: chodnik- ktos leży- ktoś go podnosi. I głównie za to plus, chociaż wpisane są też inne dośc zastanawiające treści. Jest podmiot, ktory nie pierwszy raz jest w danej sytuacji, zapewne ona - pytanie, czy to małżeństwo to niespełniona obietnica ?
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...