Ona_Kot Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Nie piszę, nie będę. Nawet już nie jestem zainteresowana. Zachodzę jak zmiany i słońce, tyle, że to nie jest ciekawe. Kobiety z nagimi brzuchami, zazwyczaj zwyczajne, z oponką, przepukliną i przetłuszczonymi włosami. Tyle ich i ciągną swoje życia, nieustający tłok. Gdybym nie wiedziała, że zamierzam, to właśnie teraz bym się dowiedziała od nich, od słońca, ślepnę.
Ona_Kot Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 się będzie (do 1) się było (do 2) w więzionku, hę? pozdrawiam
jacek_sojan Opublikowano 21 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Kwietnia 2006 "Zachodzę jak zmiany i słońce..."; wiersz pulsuje życiem; wieloznaczny, między rezygnacją a pogodzeniem się, między zniechęceniem a przyzwoleniem /u kobiet - nastroje i wahania jak na termometrze/, bardzo kobiece, choć pozornie płci własnej przeciwne; zatem - ślepnę - to też kokieteria, bo wcześniej było za dużo rozsądku by uwierzyć; choć...ślepnąć można na różne sposoby /wiem coś o tym/; i bardzo podoba mi się ten wiersz; J.S.
Jaro Sław Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 wprawdzie "wiersze to myśli, których należy się bardziej pozbyć jak zatrzymać", ale poza ciekawą stylistyką, i pewnymi objawami talentu... ten wiersz jest tak niedomówiony, że trudno go uznać za dzieło literackie, jest osobisty i zgrabny, ale powinien jeszcze o czymś więcej mówić do publiczności..... do następnego wiersza......
Agnes Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 ach tu się schowałaś:) tam już nie będę usuwać, ale chyba "wolimy zielone", co?:) smutno tu Kocie i nie zgadzam się, że wiersz jest niedomówiony. wypływa z niego zarówno tyle treści jak i emocji, jak już pisałam, smutno, z rezygnacją za to podpisuję się pod Izą. nie ma mowy żebyś przestała!! agnes
Smok Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 no te oponki to straszą, to jest fakt hehe, wierszyk nawet ładny :) pozdrawiam
Ona_Kot Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 jacek sojan jednak nadal utrzymywać będę że ślepnę ;]dr oyey psy wiersze obwąchują a ten pachnie doskonaleJaro Sław dziękuję za "pewne objawy talentu" jeśli chodzi o niedomówienia - nie wypowiem się ;]Agnes owszem, wolimy zielone smutno bywa ale szczęście polega na tym że bywaSmok oponki zakłócają moje myśli - tu, gdzie jestem - jest ich o jakieś miliony za dużo ;]dziękuję wszystkim pozdrawiam
kalina kowalska Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 to gdzie ty jesteś, że tyle odkrytych (bezkrytycznie) oponek wokół :) Irlandia? to wiersz "niżowy" mam nadzieję, że przejściowo dobrze napisany, bardziej eksponuje emocje, nieco woaluje sens dla mnie najlepsze pierwsza zwrotka i puenta (chociaż ja nie kojarzę zachodzenia z nieciekawością:) zdanie:"to właśnie teraz bym się dowiedziała" napisałabym w innym szyku "to właśnie teraz dowiedziałabym się" - ale to pryszcz :) pozdrawiam
Ona_Kot Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tak ale wtedy "się" wystąpi na końcu wersu a tego jakoś chciałam uniknąć ;] dziękuję pozdrawiam
kalina kowalska Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oyey, jaka szkoda, że nie twe to TWA
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2006 Bezkompromisowo, z odcieniem goryczy i tak jakby przez zaciśnięte zęby. Bardzo:) - że tak sobie znów w tym dziale pisnę spod miotły. I uciekam, bo mysz przy kocie to się jakoś niepewnie czuje;)
Ona_Kot Opublikowano 23 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję a myszy, jeśli już w ogóle do jedzenia to raczej z tych łysych ;] pozdrawiam
Miłka Maj Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2006 ciągle nadrabiam zaległości w Twoich, nie przeczę - zaraza alterkowa :) ale szczerze - wolalabym to 'jakby' niż 'ostatni'; dopiero co rozsmakowana, a Ty chcesz juz michę zabierać, nie tylko koty tego nie lubią:) pozdrawiam serdecznie/V.
Ona_Kot Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. no tak, to bardzo miłe :) ale na to czy piszę, czy nie mam akurat tyle wpływu ile na to, czy zakwitną w grudniu kasztany ;] dziękuję za zostawienie śladu pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się