Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena  Bo tak właśnie bywa - cierpienie wielkie, a życie jakby robi z tego żart. Cieszę się, że jest dobrze, ale blizna została, która nie zniknie i stąd wiersze.
    • @Annna2 Delikatność i muzyka - ten tekst sam się tańczy. A to, że pod nim Cohen - no właśnie, on zawsze dodaje głębię i trochę mistyki.
    • Mi się też bardzo spodobał ten monolog. 
    • Pobiegłbym choć raz za tobą do ogrodu by uśmiechnąć się w letnim jeszcze słońcu zanim na niebie jawi się jak czerwona kula recytować będę strofy aż do jego zachodu kiedy kolejny dzień odchodzi na końcu i świerszcze zaczynają nocne koncerty o świcie ptaki obudzą mnie piosenką razem z nimi wtedy znów zaśpiewam teraz nawet kwiaty już wszystkie śpią stare listy wkładam do czystej koperty twoje dłonie przytulam i ogrzewam czy mogę być tylko ulubioną sukienką która tak delikatnie twoje ciało otula ten choć jeden jedyny raz bym chciał i tak wiele za to dał ale może na chwilę będę dzisiaj mgłą  
    • @infelia Och, to jest karnawał wyobraźni!  Groteska, absurd, żart - a jednocześnie obraz współczesności. Tu i deweloper który liczy centymetry, jak co niektórzy kalorie. Cały absurd mieszkaniowego rynku. Niby karykatura, a przecież wszyscy wiemy, że w tym wieżowcu trochę siebie odnajdujemy.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...