Witold Marek Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 nie oddam cię za całe złoto johannesburga nie oddam bo tam w gardzieli prekambru w spiekocie strugach potu szlifujesz ten jedyny diament pozaziemski a bliski każde cięcie wyzwala a trud ów niebieszczeje tak twoje czarne czule stwardniałe dłonie ponad rozkwit jakarand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tdk crew Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 musze to przegrysc:P Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gabriel p. Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2006 czytałem 4 razy i w końu dotarło ;-) plus jak cholera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Nie będę się rozpisywał, ale niech pan wie i dzięki mnie, że to znakomity wiersz:) Jeśli są jeszcze na świecie uczciwi, niezdegenerowani i chętni do pracy Burowie, to zapewne każdy z nich chciałby taki wiersz mieć nad łóżkiem:) Pzdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witold Marek Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2006 Burowie pieczętują zdecydowanie:) Dziękuję i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się