Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

barrakuda


Rekomendowane odpowiedzi

trzecia między nocą a świtem kleszczy szum tropikalnej
mikstury zwalającej jej trzeźwe spojrzenie pod nogi
falując pod niebiosami twarzy trudno zmywalnej
tej co z rozsmakowaniem połyka ów On nonszalancko drogi

szeroką dziurę mają uniesienia a przyćmione spojrzenie
ulicznej niepamięci łowiącej drapieżnie niewinne
syrenki za wcześnie wpływające w oceanu drżenie
wibrującą wirującą marzycielską muzyką chciwą dziecinnie

kilka gwiazd dalej jak mocne wino uderza i kroplista zrasza
myśl złudzenie gdy lirę trąca za papierowe dwa czarty
z sercem na buciorze a siecią w kieszeni rozum powtarza
w tym świecie subtropikalnym każdy może zostać pożarty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, żę czytało się trudno, wiersz swietny (mi się podoba. A CO!)

"ulicznej niepamięci łowiącej drapieżnie niewinne
syrenki za wcześnie wpływające w oceanu drżenie"

syrenki... jasne, te syrenki by cię 10 razy przeżuły i wypluły, zanim byś się obejrzał. Takie one niewinne.


Pozdrawiam
E.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...