Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

diable rogi


Rekomendowane odpowiedzi

No to do boju z tymi wersami, a nie tylko kawkę w Schonbrunn popijać! :)))
A tak na serio, to mam nadzieję, że wiersz rzeczywiście jest po prostu niedokończony
i że znajdzie pan czas na jego dopracowanie. Póki co widzę w nim jedynie jakiś słabo
zarysowany zamysł. Ale trzymam kciuki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za komentarze,wszystkie czytalem bardzo uwaznie.
P.Bartoszu kawke jak pije to nie na Schonbrunie,bo tam to raczej można spacery uskuteczniać w pogodne dni,prawdą jest że pierwsza myśl jak wyszła w tym tekscie mnie samego nie zadowoliła.
P.Veroniko czy zawsze musi być puenta?
P.fr ashka,nie w tym kierunku szły moje myśli,sorry.
P.Krzywak,diable rogi - jako codzienne problemy ludzkie każdego rodzaju,stare i nowe,różne koszmary,złe wspomnienia,źli ludzie,oraz inne przykre i zle sytuacje i przezycia.
P.Patryku przykro mi ze zawiodłem.
P.Stanisławo,być może uda mi się zaspokoić ten niedosyt.
Tak to widze moimi oczami wyobraźni:

diable rogi-poprawione

diable rogi stanęły na mej drodze
rozłożyste koślawe jak korzeń

czarci odwłok spróchniały leżąc
zawadza mi w drodze do celu

w nocy odblask daje fosforowy
mimo że dokładnie zbutwiały

świtaniem przybiera kształt
ni to zwierząt ni to ludzi

dniem słonecznym w blasku jasnym
niknie trwoga nocnej maszkary

precz idą zwątpienia niewiary
serce przyjaźnią ożywiane żyje

niczemu już się nie zdziwie
w nocy wszystko jest możliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...