Dzien Niepodleglosci

[Artur_Wielgus]

Dzien Niepodleglosci


Polsko wolna, okazala –
praca wielka, Twoj sakrament,
niepotrzebny zaden zamet -
ludziom radosc, Tobie chwala.

Czuwaj nad swiatem pracy,
spelnic musisz sprawiedliwosc,
praworzadnosc i uczciwosc -
o to prosza Cie rodacy.

Wolnosci jest Twoja droga –
niespelnione ludzkie sa istnienia,
daj im madrosc wybaczenia.

Twoj oltarz jest oltarzem Boga,
przez wieki plynie niewinna tam krew.
Dac z siebie wszystko to nasz jest zew.


© Artur Wielgus 11/11/2003

[Seweryn Muszkowski]

Miło jest, przeczytać w końcu, jakiś wiersz o Naszym Kraju.

Akurat tutaj, nie czepię się patosu, ponieważ temat aż się prosi o niego.

Uwagi:
Rymy: pracy-rodacy, okazala-chwala; uczciwosc-sprawiedliwosc; zdecydowanie częstochowskie. Można nad nimi popracować odrobinę.

Czytając dosłownie "Twój ołtarz jest ołtarzem Boga", trochę utopią powiało... bo raczej, jako metaforę nie można tego odczytać... dlaczego? bo wcześniej jest dosłowność, i tutaj wyjątków nie zrobię.

Czekam z ciekawością, na następny wiersz.

Pozdrawiam serdecznie,
Seweryn M.
[sub]Tekst był edytowany przez Seweryn Muszkowski dnia 11-12-2003 20:18.[/sub]

[Piotr_Mogri]

najbardziej podoba mi się pierwsza strofa - spójna, bez natrętnych rymów, ciekawe porównanie do Sakramentu ;)...

poza tym nie lubię patosu obecnego w pozostałej części utworu...

pozdrawiam
Piotr Mogri

[Klaudiusz]

co to w ogóle jest ???
-ironia ?? mimo wszystko z własnego kraju nie powinno się śmiać a jak już, to przynajmniej w konstruktywny sposób...
- "wiersz pochwalny" ??? to chyba Ci się epoki pomyliły ... jak to się ma do dzisiejszych realiów ??
już nie mówiac ze jak się pisze "Polsko (...) Tobie chwała..." to wypadałoby chociaż polskich znaków uzywać...
mimo wszystko mam nadzieje że to ironia była, bo w przeciwnym wypadku wiersz co najmniej nie smaczny...