Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Nadchodzi nowa moda.
Moda XXI wieku,
moda cywilizowanych ludzi.
Schowajmy głęboko do szaf
Nienawiść, zło, zazdrość...
To jest nieważne.
Zużyte, niemodne.
...

Ubierzmy się w miłość,
Życzliwość, szczęście, tolerancję...
Nie pozwólmy tworzyć rzek
Z niepotrzebnych łez!
Uśpijmy znieczulicę!
Bądźmy otwarci!
Nie bójmy się uczuć.
Nie wstydźmy się.
Przecież nie ma czego...
Zmieniajmy świat!
Od dziś nie przechodźmy obojętnie
Obok drugiego człowieka.
Stańmy wreszcie na wysokości powierzonego nam zadania.

Nie pozwólmy cierpieć!
Naszą szarą rzeczywistość możemy
Jeszcze pomalować na kolory nadziei.
Spieszmy się póki szara farba nie zaschnie na wieki!





Opublikowano

Witam wszystkich !
Bardzo dziękuję za komentarze. Dzięki Wam i Waszym komentarzom mogę dostrzec swoje błędy i doskonalić swój warsztat. Bardzo mi miło, że czytacie moje wiersze i na ich temat się wypowiadacie. Pozdrawiam Was serdecznie. Papa.

Opublikowano

Hm.. co tu moge powiedzieć.
Mi się ten wiersz szalenie podoba, czytam go prawie codziennie, mam powieszony nad biórkiem, tak samo zresztą jak drugi wiersz Jagody P

Serdeczne pozdrowienia dla Jagody, i powodzenia w dalszym pisaniu.

MANTA (MK)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To ze wiersz nie wnosi nic nowego i zawiera znane i utarte prawdy i stwiedzenia.Niezbyt mnie zaciekawi

Ale jak napisal Seweryn: nie przejmuj sie bo ciezko jest napisac cos nowego.

Staraj sie byc bardziej oryginalna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Słyszysz, psie - to do ciebie! Zakłamany, w kagańcu własnego brudu. Pij swoją wodę z brudnej rzeki, żryj kości cudzego, śmiertelnego trudu!   Ty, który wyłeś do księżyca zdrady, a teraz patrzysz w oczy gwiazd niesławy. Ty, pędzący za własnym ogonem, jak hycel - byle coś złapać, dogonić!   Goń sobie, goń! Goń sławę, goń dobrobyt, dostatek podany w czaszkach tych, którym teraz podajesz łapę.   Zlizuj psie, własną ślinę z lustra kałuży. Liż! Chłeptaj ją - pamiętaj jej smak. Potem nie będziesz miał okazji pamiętać, ile znaczyło dla ciebie własne ciało.   Turlaj się i tarzaj w piórach, w puchu przepiórek i kawek, które śmiałeś przepędzać.   Siadaj! Aportuj! Kładź się i leż przed panem, któremu liżesz buty, choćby były w błocie spod obcej budy.
    • @Robert Witold Gorzkowski Przeczytałem teraz w bezkresnym internecie, że wielcy poeci często stosują nawiasy w swoich utworach. Podane nazwiska to Thomas Eliot, Stefan Barańczak, Wisława Szymborska.   Ja się chyba nigdy z nawiasami w poezji nie zetknąłem. Dopiero Roma...... No ale Roma może przecież wszystko. I to cholera jest wciąż piękne i niezwykłe.
    • @andrew też ufam. piękny
    • @Migrena no tak, jak poetka zdecydowałaby się wpelni poprowadzić cały wiersz tak nowocześnie jak ty to robisz co się nie bierze jeńców na wstęp dostaję młotkiem a potem rozrywają mnie konie na cztery strony świata to owszem jestem za. Ale jak mruga do czytelnika poezją Mickiewicza a potem jest biologia to już niekoniecznie. 
    • obcy (epilog)     dawno dawno dawno temu  kiedy moja ciocia przewoziła pasażera na gapę (a trochę później jej cień)   do końca  przez dłuższe chwile tryskała  dobrym humorem  plując lustru w twarz po czym   umarła jak drzewo w koronie ze słońca
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...