Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
serce ma swoje racje, których rozum nie zna- Pascal

usłyszał mowę serca
nieśmiałe wołanie - szept
ledwie słyszalny delikatnie
przechodzący w dotkliwy ból
-kołatanie

nie mógl udzielić pomocy - opatrzył
spojrzeniem dotknięciem
rąk z żalem rozkładanych
nie ma w aptece lekarstwa na chorobę
zwyczajnej ludzkiej miłości


04.04.2004.
Opublikowano

usłyszał mowę biednego serca
ciche nieśmiałe wołanie
szept ledwie słyszalny
delikatnie przychodzi
dotkliwy ból -kołatanie

nie mógl udzielić pomocy
opatrzył spojrzeniem litości
dotknął żalem fachowym
tyle w temacie chorób miłosnych
aptekarz tylko pożyczył zdrowia

Opublikowano

usłyszał mowę biednego serca
ciche nieśmiałe wołanie - szept
ledwie słyszalny delikatnie ------------- słyszalny delikatnie
przechodzący w dotkliwy ból -----------przechodzący w dotkliwy
kołatanie

nie mógł udzielić pomocy - opatrzył -----mógł literówka
spojrzeniem litości dotknięciem
rąk z żalem rozkładanych
że nie ma w aptece lekarstwa na chorobę
z potrzeby miłości

Ode mnie tyle Pani staszko. Pozdrawiam

Opublikowano

serce ma swoje racje, których rozum nie zna- Pascal

usłyszał mowę serca
nieśmiałe wołanie - szept ledwie słyszalny
przechodzi w dotkliwy ból
-kołatanie

nie mógl udzielić pomocy - opatrzył
spojrzeniem litości dotknięciem
rąk emanująych żalem między rozdrożami palców

nie ma w aptece lekarstwa na chorobę
ptasiej grypy


04.04.2004.


/

zajrzałem
i jak zwykle pozmieniałem

bywaj

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Obrazek jak z pachnącej papeterii. Kiedyś takie były, chińskie. Ale nawet na najpiękniejszej papeterii w serduszka, kwiatki czy aniołki trzeba napisać jakąś treść. W tym wierszu jej zasadniczo brakuje.   naprzeciw, nie na przeciw
    • @Naram-sin Wreszczie mamy kogoś na tym portalu (tajemniczy "Ukochany Boga Księżyca Sina" - "Beloved of the Moon God Sin"), który recenzuje, krytykuje, doradza, itp., czyli Naram-sin. Przypominasz mi kogoś z przeszłości na tym portalu, oczywiście pod innym przydomkiem. Wspominałem niegdyś, że byłoby klawo, gdyby ten portal miał "fachowca" do rzeczowego oceniania twórczości, zwłaszcza wierszy, innych piszących i obserwując Twoją działalność na portalu poezja.org, według mnie jesteś tą osobą.  Pozdrawiam serdecznie!   *********************************
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Naram-sin Dzięki, serio! Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tak konkretnej riposty do tych strof. Pozdrawiam!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      warownego?   Trudno być sobą, gdy otaczają nas same wykreowane sztucznie wizerunki, a nie ludzie. Wystarczy popatrzeć na influencerów, których rzeczywistość niejednokrotnie bierze się za prawdziwą. Podmiotce lirycznej doradziłbym, żeby zapomniała o istnieniu tego świata. Gdyby wszyscy przestali się nim interesować, znikłby, bo przecież jego racją bytu jest fejm.     No właśnie.   Dwie ostatnie linijki określają potrzebę uwolnienia się z okowów nadmiernych wymagań, presji otoczenia na bycie miss perfect. Warowny zamek to świat fałszywego blichtru, np. w social mediach.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ładnie, ślicznie, pięknie, cudownie, wspaniale... itd. to zapchajdziury, niepotrzebne w poezji (chyba że w bardzo ściśle określonych kontekstach, ale to nie ten casus). Niech ten zapach będzie jakiś, konkretny. Wszelkie inne upiększacze zabijają prawdziwe piękno, nie przekonują, całkowicie odwrotnie, niż chciałby piszący.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...