Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miota się


Rekomendowane odpowiedzi

czekają i modlą się, żeby nie dopadło nieszczeście
pod fałdami spódnicy dotykają głowy nienarodzonego dziecka
albo śnią o karierze sekretarki-referentki, ślinią barwne okładki
wyrywają strony

dotykają szyb palcami lepkimi od soku malin
- nie jest pewien może myślała, że był gotowy
dziewczyny tu ani ładne, ani brzydkie. hałaśliwie zatykają usta
most chwiejny od kroków nocą. migają światła jak teledyski
w każdym oknie kłócą się miłość z przyzwyczajeniem
- szeptała, mogliby wyjechać


obok lasu splątane ścieżki. coraz częściej zamyślał się
i dziwnie poruszał głową, pod powiekami mdły obraz z dzieciństwa
biegnący kogut bez głowy ( wmówił sobie, że to naturalne )
zwierzęta mogą tak biec, bo bardzo chcą żyć
postanowił - nie będzie jadł rosołu
ucieknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś takie niekoherentne ;)
"obok lasu splątane ścieżki." - prawie, że ścieżki losu mi się odczytały.
"w każdym oknie kłócą się miłość z przyzwyczajeniem
- szeptała, mogliby wyjechać " - czy szeptała: "mogliby wyjechać"? czy to, co wcześniej (jak sugeruje użycie myślnika)?
Pierwsza zwrotka ma jakiś klimat o posmaku satyrycznym, druga to erotyka nieliryczna z lekkim wyrachowaniem, trzecia - maligniasta. Dla mnie to żadna historia, a jako obrazek chwilowego 'zapętlenia' bohatera - zbyt rozwlekły, żeby wywrzeć wrażenie. Coś w nim jednak jest - może warto trochę posiedzieć nad lepszym efektem?
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...