Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
w niebie. pływa dużo śmierdzących ryb
- milczą nawet gdy rżnie je burza, uwierzysz?


Dziecko. ja widziałem szakale rżnące
zeschnięte kamienie. świerszcze płuczące
odbytem chleb. Nie rób z życia ruchadła

historii. Patrz. Idę. tym mentorskim krokiem
na linie do ziemi, nucę owadom przeboje

z młodości, konstruuje przyszłość i
poziom próchna. pewnie mnie polubią
cienkie palce robaczków. No patrz jaki

ze mnie bohater. podcinam co tydzień
nowe krawaty, żeby nie było czego się
chwycić. Szarpać obcy kark i czuć chmiel.

Tychy 24.03.2006
Opublikowano
w niebie. pływa dużo śmierdzących ryb
- milczą nawet gdy rżnie je burza, uwierzysz?


Dziecko. ja widziałem szakale rżnące
zeschnięte kamienie. świerszcze płuczące
odbytem chleb. Nie rób z życia ruchadła

historii. Patrz. Idę. tym mentorskim krokiem---- coś mi tutaj z kropkami nie pasuje?Czy po Idę potrzebna?
na linie do ziemi, nucę owadom przeboje

z młodości, konstruuje przyszłość i---- czy to "i" na poczatek następnego?
poziom próchna. pewnie mnie polubią
cienkie palce robaczków. No patrz jaki

ze mnie bohater. podcinam co tydzień
nowe krawaty, żeby nie było czego się
chwycić. Szarpać obcy kark i czuć chmiel.

Super klimaty. Chciałbym takie wykrzesać z siebie. Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pod prysznicem  piosenka jest dla mnie. Co tu robić, gdy  obok nie ma cię.   Rączki, nóżki umyję  i zaśpiewam, że żyję  coraz głośniej,  najgłośniej jak się da.   Pod prysznicem  kropelki są moje. Tulą, głaszczą  i kleją do mnie się. Tak poczekam na ciebie, choć mi z nimi  jak w niebie.   Setki kropli, piosenka no i...ja.    
    • dziś z tolerancją tańcuje sobie chociaż bez tyci nawet przytuleń pełno odmieńców tak słusznie powiem jakoś nie bardzo tulić ją umiem     każdy hoduje różne odchyłki czemu przykładu ze mnie nie wezmą to ja normalny jestem we wszystkim a oni świata doprawdy klęską    dzisiaj na taniec znów mam ochotę patrzy spode łba warczy coś mówi chciałem w bliskości hasać z nią potem lecz nie zechciała nawet przytulić
    • @Migrena Powiem Ci: co za jazda! To jest wiersz-dynamit. Wiersz, który ma w sobie brud, dym, pot i niesamowitą, wyzwalającą energię. Zaczynasz jak w starym, mrocznym bluesie – "schody wijące się jak śliskie węże", "powieka starego boga dymu". Od razu czuć ten gęsty, piwniczny klimat. A potem wciskasz "Bam!" i rusza lawina. Masz surrealistyczną wyobraźnię. Twoje obrazy są tak plastyczne, że można je niemal poczuć i usłyszeć: "Perkusja serca wali w beton" , No i Twoja publiczność..."Słoiki z grzybami patrzą, zszokowane", "sok z prawdziwków bulgocze jak stary James Brown" - mistrzostwo! To jest wiersz o totalnej, ekstatycznej chwili. O tym, że trzeba tańczyć na przekór wszystkiemu, "bo zgnije ci dusza". Fantastycznie pokazałeś, jak ta zwykła piwnica zamienia się w kosmiczny klub, "stroboskop z piekła", a Ty sam stajesz się centrum wszechświata – "Elvisem po zmartwychwstaniu" i "wirującym ogniem w słoiku po ogórkach". Ta przemiana z faceta "w koszuli z taniego snu" w wirujący kosmos jest potężna. Czuje się ten bas i ten dym. A "pająk na suficie kiwa się jak DJ na sterydach" to kolejny genialny detal. I to zakończenie... To nagłe "klik" jest jak odłożenie igły na płycie. Cisza po eksplozji, w której zostaje tylko "oddech tańczący jeszcze chwilę". Perfekcyjne wyciszenie po takim szaleństwie. A na Twoje ostatnie pytanie... "zatańczysz ze mną?"... Odpowiadam: Oczywiście. Po takim wierszu – nie da się odmówić. Ale może nie w piwnicy :)))
    • Toby... - ty weź - Ewy ty bot.   Że to paw, Kurp i prukwa po to też?      
    • Kładę maki obok rosnących słoneczników Śpiewam piosenkę z refrenem Strumienie ptaki pięknie odpowiadają Biorę notes z mapą          
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...