Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na rozczochranym karminie pola
zakwitła wątle

wokół cukrowych pentagramów
nad zatraconym biegiem rzeki
wołała przez roztargnione zapachy

jak przycmentarne ziele

obudzony anioł rozplatał cierpliwy
nie rozczesywane nigdy skrzydła
prozaicznych biedronek w zieleni

a zastygła w bezruchu pajęcza nić
skropliwszy bezbarwne perły rosy
omotała szare oczy motylich piór

tak w chaosie łopotów
nieznacznych imaginacji
obok pojedynczych zranień
człowiek fatalny
rozpisywał
na akty dramatu

boskie

ciało

anarchii


PS: dzięki za przeczytanie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...