Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pan Retardo się wykłóca
że zupa była za słona
więc zaczyna ostro wrzucać
Bogu ducha winnej żonie

bo ta wątłą kobiecina
nawet pichcić nie potrafi
każe zupę słoną wcinać
może szlag człowieka trafić

niby sprząta a jak w chlewie
tak w mieszkaniu całym brudno
a gdy facet jest w potrzebie
ona nagle zgrywa trudną

tak dzień spędza pan Retardo
na bezpłodnych narzekaniach
jaką to ma żonę marną
wielki krytyk z powołania

Opublikowano

Pomimo że bez związku z zaistniałą sytuacją, wiersz chciałbym zadedykować, w ramach przeprosin za moję niegrzeczne zachowanie, Klaudiuszowi i Reginie.

Pozdrawiam wszystkich i zapewniam, że już będę kulturalny i nie będę się z nikim kłócił :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jas uzywa dlugopisu... nie tylko do pisania:P

fajne rymy, malo tresci jakos dla mnie. ale pioro miewasz lekki - fakt. dobrze zrymowane, jednak pa retardo miewal ciekawsze dni. malo go tutaj
Opublikowano

ogólnie to uśmiech był i jest dalej!!!::)))poprawiłeś mi humor. dwie pierwsze zwrotki jasiu (rymy) i czekałem na mocniejsza puentę. ja mam odwrotnie w domu i zazdroszczę trochę temu panu Retardo. pozdro. d. s

Opublikowano

a mnie się takie narzekania nie podobają, takie babskie rozterki


"niby sprząta a jak w chlewie
tak w mieszkaniu całym brudno" co niby peel nie ma rączek co by sam mógł posprzątać

choć puenta tłumaczy treść tych durnych jak DLA MNIE fraz

nie podobało mi się i to bardzo

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...