Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 50
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Nad Iną

pamiętasz plecak wina
pachnący Orzyszem
więzieniem tygrysa
nad Iną spali snem
chłopów i robotników
tylko nieliczni butów
stukotem odganiali
nieznane od migów-
ołtarzy ustroju
ku tempelhof
myśli leciały
ostatnim antkiem
wcale nie samotnie
niosłeś flagę
na 1 maja
zapomnieli smak
niewoli i but
sojusznika.
10-03-06 17:44 romdar77

Opublikowano

Sceptic, widzę że sprawia ci przyjemność wykłócanie się z tym debilem:D ja ostatecznie skapitulowałem...w końcu zrozumiałem, że mimo moich starań on nie zrobi się głupszy a ja nigdy mu nie dorównam. zrozum też, trzeba się z tym pogodzić...

Opublikowano

uff...to dla chłopaków wiersz s-klase super version wkleję:

Tadek Borowski

W oczach krematorium przy ciszy złowrogiej
widzisz nóż kartkę i sznur.Gdzie Maria?
nad dymem ponad wiatrem przeszła obojętnie?

Nie wierzę.Pewnie już nie żyje.
Podobnie do śniegu o grubych płatach -
skonał na wiosnę a od iluż ludzi dłużej żył.

Jeżeli przeczytasz - będziesz już wiedział
kruchy popiół ożyje.Jeżeli żyjesz wiedz
pamiętalismy o tobie. I o Marii - za ciebie.



Noe-Gd Gdańsk 10.03.2006/19.57 [email protected]

10-03-06 19:57 romdar77

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
    • @marekg Ooo, świetne! Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa Twój wiersz ma w sobie lekkość codzienności połączoną ze świadomością upływu czasu. Więc nie odkładajmy rozmów, czułości, śmiechu "na potem" - bo to "potem" to tylko krucha obietnica. Bardzo mi się podoba.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...