Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Są dni, że mam już dość
wszystkich, którzy w łasce czy niełasce
odeszli z tamtego świata.

I są dni, że wolałbym wmartwychtrwanie
niż życie wieczne ciała,
i dosyć mam obcowania świętych.

Są dni, że wolałbym zmieniać krew w wino
i zapomnieć o chodzeniu po wodzie,
by móc nauczyć się pływać.

Są dni, że wolałbym nie pamiętać,
co znaczy "amen".

Są dni teraz i zawsze.

Opublikowano

Są dni, że mam już dość
wszystkich, którzy w łasce czy niełasce
odeszli z tamtego świata.-----jak już wszystko odwracać, to i tutaj czyli: przyszli z tamtego świata, chociaż odejść stamtąd czy przyjść tutaj , na jedno wychodzi

I są dni, że wolałbym wmartwychtrwanie----- ładne to "wmartwychtrwanie"
niż życie wieczne ciała,
i dosyć mam obcowania świętych.

Są dni, że wolałbym zmieniać krew w wino
i zapomnieć o chodzeniu po wodzie,
by móc nauczyć się pływać.

Są dni, że wolałbym nie pamiętać,
co znaczy "amen".

Są dni teraz i zawsze.

No i dobrze, bez amen! Ale tytuł jest wprost: Modlitwa? a może jakis neologizm w stylu "wmartwychtrwanie" , jakaś antymodlitwa raczej....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...