Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Kai już słusznie uczulał: Jej, Ją - zupełnie zbędne, chyba że autor nie liczy na inteligencję czytalnka. Nie przekonuje mnie pierwszy wers. Zastosowanie "I" na poczatku ładnie wychodzi kiedy treść jest zaskakujaca, zmuszajaca do dopowiedzenia sobie co było przed tym "i". Tutaj tego nie ma. Jest natomiast słowo "znajduję się" - wieloznaczne, ale jakoś tak niezfrabnie wkomponowane - nie przekonuje zwyczajnie i już. Całość zbyt dosłowna moim zdaniem - mało pola manewru. Bardziej przypomina migawkę, klapsik.

pozdrawiam
m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kiedy znajduję się w lesie
Obrzuca mnie spojrzeniem
Na które nie wiem co odpowiedzieć


Kiepska, schamatyczna (czyt. skrajnie przewidywalna) narracja.

Poza tym, wiersz mnie nie wzrusza. Temat nie podchodzi.

Wersyfikacja okropna:
"Na które nie wiem co odpowiedzieć"
"Lecz nigdy nie możesz być pewien." (pewny??)

Właściwie, to nie ma nawet co komentować dalej.

(dam radę: ten dział nie dla Pana. Jeszcze nie czas.)

s.m.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu kilku wierszy na tym poziomie zamieszczonych w dziale dla zaawansowanych, zastanawiam się czy się tu nie przenieść ;)

bez urazy, ale moim zdaniem wiersz słabszy do wielu z działu dla początkujących... jednak coś takiego jak Komisja rzeczywiście jest niezbędna w tym serwisie

Pozdrawiam
Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • zbliżam się do Loftów  poranek gdzieś  po wschodzie słońca  brzeg jeszcze odległy  rysuje na horyzoncie  światłem porannego słońca  miły obraz górskiego  archipelagu  statek nie zawinie do portu  zakotwiczy na morzu zachwyt wzrasta  gdy szczyty wysp stają się jeszcze bardziej wyraziste piękna gra światła i cienia  maluje obraz malowniczy i monumentalny  i nawet mocne fale morza  przypominają że piękno  jest ulotne  a wszystko płynie  lecz warto ruszyć w drogę nawet jeśli sama droga jest tylko  celem       
    • @Bożena Tatara - Paszko - @Natuskaa - uśmiechem wam dziękuje - 
    • góry  Rysy Giewont...  rzeźbione czasem pogodą  pną się ku nieskończoności  jak morze budzą wyobraźnię  co dalej wyżej    uświadamiają o naszej  małości w wszechświecie  możemy im powierzyć  wszystkie tajemnice  nie zdradzą myśli płyną w przestrzeń    nad nimi  Stwórca Wszystkiego    myślimy gdzie nasze miejsce  szczyty z pobłażaniem  patrzą z góry    a my    my królowie świata  nie znamy dnia i godziny    Jezu ufam Tobie    9.2024 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • Nieprzeciętnie korzystające z mózgu delfiny – lubią zabawę. I żyją mniej więcej tak, że mogą to robić. Dodatkowo bardzo lubią wiedzieć gdzie są. Co ja zrobię z ciut banalną i nieodkrywczą garścią tego podsumowania? Cóż pójdę dziś wieczorem na koncert w ulubione miejsce, a tam, pani i panowie, będę trochę udawał i najprawdopodobniej mózgowca.   Warszawa – Stegny, 20.09.2024r.   Inspiracja – film Lucy reż. Luc Besson (za pośrednictwem Corleone 11 ;)
    • Dobre, pełne ironii, a nie będę poprawiał literówek - nikt mi nie płaci.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...